Pilna potrzeba inwestycji w infrastrukturę wodną
Manuel Miranda, Minister Polityki Terytorialnej, Spójności Terytorialnej i Gospodarki Wodnej w rządzie Wysp Kanaryjskich, przedstawił alarmujące dane dotyczące stanu infrastruktury wodnej na archipelagu. Według jego obliczeń, niezbędne są inwestycje w wysokości 3,9 miliarda euro, aby zrealizować prace hydrauliczne zaplanowane w planach hydrologicznych wysp. Sześć z tych planów zostało już zatwierdzonych, a jeden dla La Palmy jest wciąż w fazie opracowywania.
Apel o wsparcie finansowe
W swoim wystąpieniu parlamentarnym Miranda zaapelował o wsparcie wszystkich grup parlamentarnych w celu uzyskania funduszy państwowych na infrastrukturę hydrauliczną. Rząd centralny obecnie odmawia takiego wsparcia, mimo że administracje regionalne i lokalne są gotowe wnieść swój wkład w odpowiedniej proporcji.
Niespełnione obietnice i pilne potrzeby
Minister podkreślił, że rząd centralny nie wywiązał się z protokołu podpisanego w 2018 roku. Dokument ten zakładał realizację 186 działań w zakresie infrastruktury hydraulicznej do 2029 roku, o wartości 915 milionów euro. Miranda zaznaczył, że prace te są pilne ze względu na suszę, opóźnienia w planowaniu, przestarzałą infrastrukturę, wzrost liczby ludności oraz wysokie ryzyko sankcji ze strony Unii Europejskiej.
Spór o finansowanie
Stanowisko Ministerstwa Transformacji Ekologicznej w sprawie przestrzegania umowy okazało się rozczarowujące. Resort twierdzi, że obie strony muszą wnieść wkład finansowy, aby podpisać umowę. Miranda argumentuje jednak, że to państwo powinno wnieść swój wkład, ponieważ Wyspy Kanaryjskie mają uprawnienia do planowania i programowania prac hydraulicznych.
Alarmująca sytuacja sanitarna
Dane Ministerstwa Polityki Terytorialnej pokazują, że sytuacja sanitarna na Wyspach Kanaryjskich jest dramatyczna. Aż 71,36% ośrodków ludności nie ma dostępu do usług sanitarnych, co stanowi najwyższy odsetek w kraju. Potrzeba 733 345 metrów sieci kanalizacyjnej, czyli ponad dwukrotnie więcej niż obecnie.
Przyczyny i konsekwencje zaniedbań
Juan Rumeu, prezes Kanaryjskiego Stowarzyszenia Biznesowego Konsultantów Środowiskowych (AECCM), uważa, że główną przyczyną nieautoryzowanych zrzutów jest brak systemów kanalizacyjnych w gminach. Skutkuje to ciągłymi zrzutami ścieków bezpośrednio do morza lub podglebia.
Wzrost liczby wykroczeń i grożące sankcje
W ubiegłym roku Kanaryjska Agencja Ochrony Środowiska Naturalnego (ACPMN) wszczęła 70 postępowań w sprawie nielegalnych zrzutów do morza, co jest najwyższym wynikiem w ciągu ostatnich pięciu lat. Sytuacja ta prowadzi do zamykania plaż, grozi milionowymi grzywnami i staje się poważnym problemem zdrowia publicznego.
Wezwanie do działania
Eksperci ostrzegają, że kryzys narasta, a administracja publiczna nie radzi sobie z jego rozwiązaniem. Konieczne są natychmiastowe działania i inwestycje, aby uniknąć dalszych konsekwencji dla środowiska, gospodarki i zdrowia mieszkańców Wysp Kanaryjskich.