Lotnictwo w Hiszpanii rozpoczęło swoje początki w 1919 roku, z turystami dotykającymi brzegów Teneryfy przez ocean już 50 lat wcześniej. Obecny terminal lotniska Tenerife Sur, otwarty w 1978 roku, był odpowiedzią na tragiczny wypadek z 1977 roku. Od tego czasu ruch lotniczy na Teneryfie gwałtownie wzrósł, z lotniskiem Reina Sofia stającym się jednym z najważniejszych i najbardziej dochodowych węzłów w całej Hiszpanii.
Modernizacja lotnisk w Hiszpanii
W ostatnich latach wiele nowych terminali lotniskowych powstało w całej Hiszpanii, z wyjątkiem Teneryfy. Te nowe terminale często projektowane są przez renomowanych architektów, zarówno na krajowym poziomie, jak i międzynarodowym. Mimo to, terminal Reina Sofia na Teneryfie nie doświadczył podobnej transformacji, co stało się istotnym problemem dla rozwoju ekonomicznego, społecznego i turystycznego wyspy.
Lepsza przyszłość dla lotniska Reina Sofia?
W ciągu ostatnich 10 lat społeczność Teneryfy starała się wywrzeć nacisk na AENA, narodowego operatora lotnisk, aby zbudował nowy terminal na lotnisku Reina Sofia. Wiele inwestycji przez AENA zaszło w tym czasie na Półwyspie Iberyjskim i na innych wyspach, ale Teneryfa pozostaje pominięta.
Równocześnie AENA zrealizował niewielkie ulepszenia istniejącego terminalu, które nie zdołały rozwiązać głównych problemów z przepustowością i komfortem.
Następnie AENA zaczęła usprawiedliwiać się nieuzasadnionymi oświadczeniami, takimi jak to, że zainwestowała pewne kwoty, że wykonała pewne prace i ulepszenia….. Ale terminal nadal był prawie tak samo niewygodny i przepełniony. Presja medialna i polityczna trwała nadal, i wtedy też ówczesny dyrektor regionalny ogłosił rozbudowę terminalu o 5000 metrów kwadratowych, łącząc stary terminal z nieużywanym budynkiem, zbudowanym wiele lat temu.
Tym krokiem było połączenie starego terminalu z nieużywanym budynkiem, co choć przyniosło pewną poprawę, nie rozwiązało fundamentalnych problemów.
Budynek ten jest rodzajem magazynu przemysłowego bez żadnego wdzięku. To prawda, że odciąża, ale stwarza kolejny duży problem, jakim jest jego lokalizacja na rogu lotniska, co oznacza, że podczas przylotów i odlotów wszyscy muszą pokonywać ogromne odległości, bez przenośników taśmowych dla ludzi.
Nowa nadzieja na przyszłość?
Pojawiły się zapowiedzi, że AENA może wreszcie zbudować nowy terminal na lotnisku Reina Sofia. Pozostaje jednak jeszcze wiele pytań o szczegóły takiego przedsięwzięcia.
Zeszłego lata rozpisano przetarg, w którym, ku nowemu zaskoczeniu, wysokość opłat za projekt została uznana za priorytetową w stosunku do jakości. Cena uzyskała 100 punktów na 200, a jakość 50. Jest to sprzeczne z przepisami ustawy o zamówieniach publicznych, która stanowi, że jakość powinna uzyskać 51% punktów, a także z orzeczeniami Trybunału Administracyjnego. Niestety z pięciu złożonych ofert, dwie przeszły do ostatniego etapu, a najtańsza została wybrana – co większość uznaje za niedopuszczalne.
Chociaż nowy terminal lotniska jest zdecydowanie potrzebny, wiele przeszkód stoi na drodze do jego realizacji. AENA musi jeszcze zaprezentować projekt nowego terminala społeczności Teneryfy i dwóm prezydentom Cabildo, Carlosowi Alonso i Pedro Martín.
Teraz wybór przypadł na najtańszą z zaproponowanych ofert, co rodzi pytania o ewentualne kompromisy na jakości. Aktualnie AENA przedstawi projekt społeczności Teneryfy jeszcze przed przetargiem na prace budowlane.