Burza o elektrownie na Wyspach Kanaryjskich

Poseł Nueva Canarias-Bloque Canarista (NC-BC), Yoné Caraballo, podczas posiedzenia komisji parlamentarnej ostro zaatakował ministra ds. transformacji ekologicznej i energii w rządzie Wysp Kanaryjskich, Mariano Hernándeza Zapatę z Partii Ludowej (PP). Polityk zażądał, aby minister “nie bawił się kosztem mieszkańców” Salinetas w Telde oraz La Zamora w Los Realejos w sprawie planowanej lokalizacji elektrowni cieplnych do produkcji energii elektrycznej.

Ostrzeżenie dla ministra: “Niech dotrzyma słowa”

Rzecznik parlamentarny NC-BC w tej sprawie wyraźnie ostrzegł Hernándeza Zapatę, aby “dotrzymał słowa” danego mieszkańcom. Caraballo zapewnił, że lokalne społeczności będą kontynuować swój zdecydowany sprzeciw wobec budowy elektrowni w bezpośrednim sąsiedztwie ich domów. Na Teneryfie planowana lokalizacja znajduje się w odległości mniejszej niż 100 metrów od zabudowań mieszkalnych, a na Gran Canarii w pobliżu terenów przeznaczonych pod cele społeczne i służbę zdrowia.

szlaki na teneryfie przystanek rodzinka banner v1

Spotkania z protestującymi mieszkańcami

Caraballo, który w tym tygodniu spotkał się z platformami obywatelskimi i mieszkańcami Salinetas, a wcześniej z mieszkańcami La Zamora, przypomniał radnemu o jego fundamentalnym obowiązku stania po stronie obywateli, a nie wielkich korporacji. Chodzi o firmy Disa i Sampol, które są promotorami tych dwóch kontrowersyjnych projektów. “Oczekujemy, że dotrzyma słowa” – ostrzegł członek parlamentu NC-BC.

Polityk podkreślił, że mieszkańcy Los Realejos i Telde jasno dali do zrozumienia, że nie zaakceptują takiej infrastruktury w odległości 100 metrów od ich domów, jak ma to miejsce w przypadku La Zamora. W Salinetas społeczność sprzeciwia się natomiast zajęciu terenów wiejskich oraz przeznaczonych pod cele społeczne i służbę zdrowia na rzecz prywatnego biznesu.

Po czyjej stronie stoi władza?

Podczas swojego wystąpienia poseł wezwał szefa koalicji CC i PP do wyjaśnienia, “po czyjej stronie naprawdę stoi”. Przypomniał, że Parlament zatwierdził wniosek nielegislacyjny wzywający do przeniesienia tej infrastruktury na tereny przemysłowe, z alternatywnymi rozwiązaniami, takimi jak wykorzystanie magazynów energii w bateriach.

Projekty obiecują 25 milionów euro finansowania na każdą elektrownię przez trzy lata, jednak mają one generować jedynie od 14 do 18 megawatów mocy. Według Caraballo, to “nie wystarczy na pokrycie” potrzeb związanych z brakiem energii ze źródeł odnawialnych.

Problem leży w sieci, nie w wytwarzaniu

Caraballo podkreślił również, że specyficznym problemem Gran Canarii nie jest wytwarzanie energii, lecz sieć energetyczna, szczególnie przeciążona na osi południe-północ. “To jest prawdziwe wąskie gardło” – stwierdził poseł. Według niego rozwiązaniem jest wzmocnienie sieci przesyłowej i wsparcie projektu Salto de Chira-Soria, zamiast budowania kominów w środku dzielnic mieszkalnych.

Czujność i determinacja

Poseł NC-BC docenił wprawdzie zobowiązanie Hernándeza Zapaty do rezygnacji z lokalizacji dwóch elektrowni na terenach w bezpośrednim sąsiedztwie domów mieszkańców, ale jednocześnie wydał wyraźne ostrzeżenie. Postępowa grupa nacjonalistyczna pozostanie czujna i będzie stać po stronie poszkodowanych społeczności – zarówno na ulicy, jak i w instytucjach – zapowiedział Yoné Caraballo.