La Palma

Ministerstwo Finansów Hiszpanii w swoim najnowszym raporcie stwierdza, że Wyspy Kanaryjskie naruszyły regułę wydatkową w 2024 roku, osiągając poziom 7,6% wobec dozwolonych 2,6%. Rząd archipelagu musi teraz przedstawić plan oszczędnościowy na 445 milionów euro. To zaskakujący zwrot sytuacji, gdyż wcześniejszy raport wskazywał na przestrzeganie limitów wydatków.

Inspekcja Pracy wykryła w ubiegłym roku ponad 5000 przypadków oszustw pracodawców na Wyspach Kanaryjskich, którzy nieprawidłowo zatrudniali pracowników. Archipelag znalazł się na szóstym miejscu w Hiszpanii pod względem liczby takich nadużyć, a głównym problemem jest sektor turystyczny i gastronomiczny. Kobiety stanowią większość ofiar tych nieuczciwych praktyk, a łączna wartość kar nałożonych na firmy wyniosła ponad 13 milionów euro.

Rynek nieruchomości na Wyspach Kanaryjskich przechodzi dynamiczne zmiany. We wrześniu 2025 roku ceny mieszkań wzrosły aż o 22% w porównaniu z tym samym okresem roku poprzedniego, co stanowi jeden z najwyższych wskaźników w całej Hiszpanii. Jednocześnie liczba transakcji spadła o 3,2%, co może sygnalizować ostudzenie popytu w obliczu rosnących kosztów.

Ministerstwo Mieszkalnictwa Hiszpanii oficjalnie poparło inicjatywę rządu Wysp Kanaryjskich dotyczącą ograniczenia zakupu nieruchomości przez cudzoziemców niebędących rezydentami. W ostatnich latach jedna trzecia transakcji na archipelagu została zrealizowana przez nierezydentów, co bezpośrednio wpływa na drastyczny wzrost cen i ogranicza dostęp do mieszkań dla lokalnej społeczności. Propozycja zostanie przedstawiona Unii Europejskiej jako niezbędne rozwiązanie chroniące prawo do mieszkania na wyspach o ograniczonej powierzchni.