ceny mieszkan na kanarach rosna o 45 dramatyczny wzrost

Ceny mieszkań na Kanarach rosną o 45%. Dramatyczny wzrost

Kupno mieszkania na Wyspach Kanaryjskich stało się prawdziwym wyzwaniem dla portfela. Ceny nieruchomości rosną w zawrotnym tempie – w większości gmin archipelagu odnotowano wzrost przekraczający 10% w ciągu zaledwie roku, a niektóre miejscowości przeżywają prawdziwy szok cenowy z podwyżkami sięgającymi aż 45%.

Średnie ceny przekraczają 3000 euro za metr

Najnowsze dane z portalu Idealista.com za czerwiec 2025 roku ujawniają dramatyczne zmiany na kanaryjskim rynku nieruchomości. Średnia cena gruntów na archipelagu wynosi obecnie około 3068 euro za metr kwadratowy, choć między dwiema prowincjami występują znaczące różnice.

W prowincji Las Palmas koszt metra kwadratowego osiągnął 2797 euro, co oznacza wzrost o 15% w ciągu 12 miesięcy. Jeszcze bardziej drastyczne podwyżki dotknęły prowincję Santa Cruz de Tenerife, gdzie ceny wzrosły do 3260 euro za metr kwadratowy – to skok o 20% rok do roku.

joygames

Przyczyny dramatycznego wzrostu cen

Ciągły wzrost cen mieszkań nie dziwi już nikogo, kto śledzi sytuację na rynku nieruchomości. Głównym problemem jest chroniczny niedobór nowych inwestycji mieszkaniowych przy jednoczesnym rosnącym popycie. Sytuację dodatkowo komplikują rosnące koszty materiałów budowlanych oraz trudności w uzyskaniu finansowania.

Polityka urbanizacyjna w wielu miastach nie nadąża za potrzebami mieszkańców, co jeszcze bardziej pogarsza sytuację. Szczególnie dotkliwy jest problem presji ze strony wynajmu wakacyjnego, brak mieszkań komunalnych oraz wciąż bardzo napięty rynek nieruchomości.

Które gminy odnotowały największe wzrosty

W prowincji Las Palmas prym wiedzie gmina Vega de San Mateo z rekordowym wzrostem o 35%. Na drugim miejscu uplasowała się Haria z podwyżką o 25%, a trzecie miejsce zajęła Santa Maria de Guia de Gran Canaria ze wzrostem o 19,60%. Kolejne pozycje zajmują Puerto del Rosario (18,70%) i San Bartolomé de Tirajana (18,30%).

Te drastyczne podwyżki można wytłumaczyć wysokim popytem turystycznym na południowych obszarach Gran Canarii i Lanzarote, a także ożywieniem rynku nieruchomości na wschodnich wyspach po pandemii.

Teneryfa bije rekordy wzrostów

Prowincja Santa Cruz de Tenerife może pochwalić się jeszcze bardziej spektakularnymi wzrostami. Liderem jest gmina Guía de Isora z imponującym wynikiem 45,40%. Dalsze miejsca zajmują Arico (34,10%), Granadilla de Abona (29,10%), Santa Cruz de la Palma (26,6%) i Sauzal (26,6%).

Wyjątkiem jest Santa Úrsula, gdzie odnotowano spadek o 13,10%. Południowy obszar Teneryfy nadal przyciąga inwestycje zagraniczne i krajowe, co napędza wzrost cen, szczególnie w miejscach o silnej obecności turystów, takich jak Adeje i Arona.

Najdroższe gminy na archipelagu

Pod względem bezwzględnej ceny za metr kwadratowy, San Bartolomé de Tirajana jest najdroższą gminą w prowincji Las Palmas – 4612 euro za metr kwadratowy. Dalsze pozycje zajmują Mogán (4207 euro/m²), Tias (3949 euro/m²), Yaiza (3885 euro/m²) i La Oliva (3275 euro/m²).

W prowincji Santa Cruz de Tenerife rekordzistką jest Guía de Isora ze średnią ceną 4533 euro za metr kwadratowy. Kolejne miejsca zajmują Adeje (4433 euro/m²), Arona (3642 euro/m²), Santiago de Teide (3565 euro/m²) i Puerto de la Cruz (3210 euro/m²).

Mieszkania niedostępne dla lokalnej ludności

Koncentracja turystyki i luksusowych inwestycji na południu wyspy doprowadziła do eskalacji cen, co znacznie utrudnia dostęp do mieszkań lokalnym mieszkańcom. Gminy takie jak Adeje, San Bartolomé de Tirajana czy Guía de Isora umacniają się jako epicentra wzrostu cen, czyniąc mieszkania coraz bardziej nieosiągalnymi dla miejscowej ludności.

W obliczu tego dramatycznego scenariusza eksperci i organizacje społeczne wzywają do podjęcia pilnych działań. Postulują ograniczenie spekulacji na rynku nieruchomości, promowanie budownictwa mieszkaniowego o przystępnych cenach oraz zagwarantowanie prawa do godnych warunków mieszkaniowych na archipelagu.

ceny nieruchomości Wyspy Kanaryjskie

Źródło

Przewijanie do góry
Share via
Copy link