Czy domy wakacyjne pogłębiają kryzys mieszkaniowy na Wyspach Kanaryjskich?

Na Wyspach Kanaryjskich, a szczególnie na Teneryfie, odnotowano gwałtowny wzrost liczby domów wakacyjnych. Zjawisko to wywołało ożywioną debatę na temat wpływu krótkoterminowego wynajmu na lokalny rynek nieruchomości oraz na pogłębiający się kryzys mieszkaniowy. Władze lokalne i stowarzyszenia pracodawców mają różne opinie na temat tego, czy domy dla turystów są głównym problemem, czy też należy szukać przyczyn gdzie indziej.

Wzrost liczby domów wakacyjnych na Teneryfie

Z danych przedstawionych przez Lope Afonso, wiceprzewodniczącego Cabildo Teneryfy i radnego ds. turystyki, wynika, że do 3 września 2024 r. złożono 7 266 wniosków o rejestrację nowych domów wakacyjnych na wyspie. Jest to część większego trendu związanego z oczekiwaniami na wejście w życie nowych regulacji, które mają wprowadzić bardziej rygorystyczne wymagania dotyczące krótkoterminowego wynajmu. Przygotowywana ustawa regionalna, mająca wejść w życie w grudniu 2024 roku, ma zbliżyć standardy domów wakacyjnych do tych, jakie obowiązują w hotelach.

Kryzys mieszkaniowy a wynajem krótkoterminowy

Na Teneryfie obecnie funkcjonuje 18 380 domów wakacyjnych, podczas gdy liczba ofert wynajmu długoterminowego spadła do zaledwie tysiąca. W efekcie, coraz więcej mieszkańców wyspy ma trudności ze znalezieniem przystępnych cenowo mieszkań. Przewodnicząca Cabildo Teneryfy, Rosa Dávila, wskazuje, że sytuacja ta przyczynia się do pogłębiania kryzysu mieszkaniowego. Dávila, w odpowiedzi na rosnące problemy, złożyła wniosek o moratorium na wydawanie nowych zezwoleń na domy wakacyjne. Podobne wnioski pojawiły się także na innych wyspach, takich jak Gran Canaria, Lanzarote i Fuerteventura.

szlaki na teneryfie przystanek rodzinka banner v1

Moratorium jako rozwiązanie?

Rosa Dávila twierdzi, że tymczasowe wstrzymanie rejestracji nowych domów wakacyjnych jest kluczowe, by ograniczyć presję na rynek wynajmu długoterminowego. Jej zdaniem, potrzebne są także narzędzia fiskalne i finansowe, które pomogłyby w rozwiązaniu problemu dostępności mieszkań. Proponuje również, aby rząd hiszpański opracował specjalny plan mieszkaniowy dla Wysp Kanaryjskich, który złagodziłby skutki kryzysu.

Głos sektora pracodawców: domy wakacyjne to nie jedyny problem

Pedro Afonso, prezes Konfederacji Pracodawców Santa Cruz de Tenerife (CEOE-Tenerife), ma jednak inne zdanie na temat sytuacji. Choć popiera regulację sektora wynajmu krótkoterminowego, nie uważa, by domy wakacyjne były główną przyczyną kryzysu mieszkaniowego. Jego zdaniem, problemem jest raczej brak odpowiedniej liczby nowych mieszkań oraz niedostateczna infrastruktura mieszkaniowa. Afonso podkreśla, że wynajem wakacyjny wnosi istotny wkład do lokalnej gospodarki i tworzy miejsca pracy, dlatego regulacje powinny być wprowadzone bez „wiktymizacji” sektora.

Potrzeba kompleksowej regulacji

Wiceprzewodniczący Cabildo Teneryfy, Lope Afonso, zgadza się, że sektor wynajmu krótkoterminowego potrzebuje uregulowania, ale sama regionalna ustawa nie wystarczy, by rozwiązać kryzys mieszkaniowy. Jego zdaniem konieczne są również zmiany na szczeblu krajowym, które zapewniłyby większą stabilność prawną dla właścicieli nieruchomości, co pozwoliłoby na wprowadzenie trwałych rozwiązań problemu.

Podsumowanie – regulacja sektora wynajmu czy większy plan mieszkaniowy?

Debata na temat roli domów wakacyjnych w kryzysie mieszkaniowym na Wyspach Kanaryjskich wciąż trwa. Podczas gdy lokalne władze, takie jak Rosa Dávila, apelują o moratorium na nowe domy wakacyjne, sektor pracodawców wskazuje na potrzebę budowy nowych mieszkań i poprawy infrastruktury. Niezależnie od podejmowanych działań, jasne jest, że konieczne są kompleksowe rozwiązania, które zrównoważą rozwój turystyki i potrzeby mieszkaniowe mieszkańców wysp.

eksplozja wnioskow o nowe domy wakacyjne na teneryfie

Źródło

Źródło