Hiszpania usuwa tysiące nielegalnych mieszkań wakacyjnych

Premier Pedro Sánchez podjął zdecydowane kroki w walce z kryzysem mieszkaniowym w Hiszpanii, szczególnie dotykającym młodych ludzi, dla których znalezienie własnego mieszkania stało się praktycznie niemożliwe. Szef hiszpańskiego rządu ogłosił, że nakazał cyfrowym platformom wynajmu usunięcie 53 876 ogłoszeń dotyczących nieruchomości, które nie spełniają wymogów prawnych i były nielegalnie oferowane jako mieszkania wakacyjne. Spośród tej liczby aż 8 698 lokalizuje się na Wyspach Kanaryjskich.

Tysiące nieprawidłowości wykrytych w jednym rejestrze

“W poniedziałek, po otrzymaniu wszystkich informacji z jednego rejestru wynajmu, wykryliśmy tysiące nieprawidłowości w wielu z tych mieszkań. Są one przeznaczone na wynajem wakacyjny, turystyczny. Zamierzamy usunąć 53 tysiące mieszkań z tego rejestru, aby stały się one stałym wynajmem dla młodych ludzi i rodzin w naszym kraju” – ogłosił Sánchez podczas spotkania PSOE w Maladze w niedzielne rano.

Wycofywane mieszkania to te, które złożyły wniosek o obowiązkowy numer rejestracyjny od 1 lipca, ale go nie otrzymały, ponieważ nie spełniały wymogów prawnych. Różne platformy muszą teraz usunąć ogłoszenia dotyczące tych nieruchomości, które często były jednocześnie reklamowane na kilku serwisach.

szlaki na teneryfie przystanek rodzinka banner v1

Procedura cofania kodów rejestracyjnych

Cofnięcie kodu oznacza, że Stowarzyszenie Rejestratorów otrzymało wniosek zawierający niekompletne dane lub informacje niezgodne z obowiązującymi przepisami dotyczącymi prowadzonej działalności, a błędy nie zostały poprawione w odpowiednim czasie.

Kanary na drugim miejscu w kraju

Jeśli chodzi o rozkład mieszkań uznanych za naruszające przepisy na Wyspach Kanaryjskich, największą liczbę nieprawidłowości odnotowano w Adeje – 765 mieszkań. Na drugim miejscu znalazł się San Bartolomé de Tirajana na Gran Canarii z 637 mieszkaniami, a trzecie miejsce zajął Puerto de la Cruz na Teneryfie z 531 lokalami.

Wysokie liczby odnotowano również w La Oliva na Fuerteventurze (484 mieszkania) oraz w Yaiza na Lanzarote (442 mieszkania). Stolice prowincji wykazały stosunkowo niższą liczbę nieruchomości niezgodnych z przepisami – w Las Palmas de Gran Canaria znaleziono 350 mieszkań, a w Santa Cruz de Tenerife 259.

Wyspy Kanaryjskie zajmują drugie miejsce wśród wspólnot autonomicznych pod względem liczby mieszkań wymagających interwencji rządu hiszpańskiego, ustępując jedynie Andaluzji z łączną liczbą 16 740 przypadków. Katalonia z 7 729 mieszkaniami znajduje się na trzeciej pozycji w tym niechlubnym rankingu.