Kanary daleko od ograniczeń sprzedaży mieszkań obcokrajowcom

Wyspy Kanaryjskie wciąż nie są w stanie wprowadzić ograniczeń w sprzedaży mieszkań obcokrajowcom. Minister finansów rządu autonomicznego, Matilde Asián, podczas wczorajszego wystąpienia podkreśliła, że zbyt wcześnie jest mówić o konkretnych rozwiązaniach, które miałyby uniemożliwić cudzoziemcom zakup nieruchomości na archipelagu.

Prawo UE stawia jasne warunki

Odpowiadając na pytanie socjalistycznej posłanki Lucíi Fuentes, minister Asián przypomniała, że Unia Europejska nie przewiduje bezwzględnych ograniczeń bez odpowiedniego uzasadnienia. W UE wszelkie środki mające na celu ograniczenie zakupu nieruchomości lub swobodnego przepływu kapitału muszą opierać się na zasadach niedyskryminacji i proporcjonalności.

“Wyjątki ze względu na interes ogólny muszą być w pełni uzasadnione” – podkreśliła minister, powołując się na orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Jak dodała, Trybunał ustanowił “solidną doktrynę”, zgodnie z którą “nabywanie drugich domów na określonym obszarze geograficznym może być ograniczone, o ile służy pewnym celom”.

Jakie ograniczenia są możliwe

Jako przykład uzasadnionych celów minister wskazała osiedlanie się ludności na danym terytorium oraz prowadzenie działalności gospodarczej różniącej się od turystyki. Z tego względu mogą istnieć strefowe ograniczenia w nabywaniu drugich mieszkań, ale “zawsze w ramach zasad interesu ogólnego opartych na niedyskryminacji i proporcjonalności celu, który ma zostać osiągnięty”.

Minister Asián wskazała również na stanowisko Trybunału Europejskiego dotyczące systemu zezwoleń, który uznawany jest za nadmierny. Grzywny mogą być nakładane w krajach, które ustanowiły takie regulacje, “jeśli cel nie zostanie zadeklarowany”, jednak wymóg uzyskania uprzedniej zgody “nie jest autoryzowany” przez Trybunał UE.

Kanary szukają rozwiązań w ramach prawa

Minister podkreśliła, że to właśnie w tym kontekście prawnym muszą działać Wyspy Kanaryjskie. “Ograniczenia mogą być nakładane na swobodny przepływ kapitału, na nabywanie nieruchomości przez cudzoziemców, ale zawsze w oparciu o nadrzędne względy interesu ogólnego oraz zasady niedyskryminacji i proporcjonalności” – wyjaśniła.

Asián zapewniła, że rząd Wysp Kanaryjskich jest świadomy tych obaw społecznych. Podczas Konferencji Przewodniczących z radami regionalnymi omówiono dostępne możliwości, otrzymując wkład od innych administracji publicznych, a także od organizacji społeczeństwa obywatelskiego.

Grupa robocza analizuje alternatywne rozwiązania

W odpowiedzi na rosnące problemy mieszkaniowe powołano specjalną grupę roboczą do analizy różnych możliwości działania. Wśród rozważanych opcji znalazły się “zniechęcające rozwiązania podatkowe”, choć minister zastrzegła, że “jest jeszcze trochę za wcześnie” na przedstawienie konkretnych wniosków grupy roboczej ds. wyzwań demograficznych.

Pytanie posłanki socjalistów dotyczyło również tego, czy ofensywa ogłoszona przez prezydenta Wysp Kanaryjskich Fernando Clavijo, mająca na celu ograniczenie zakupu domów przez obcokrajowców, będzie zgodna z polityką Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego.

Minister przypomniała, że zakup drugiego miejsca zamieszkania stanowi przepływ kapitału, a zatem wszelkie środki ograniczające nabywanie nieruchomości muszą być odpowiednio uzasadnione. Na Konferencji Przewodniczących uzgodniono wraz z radami regionalnymi zbadanie możliwości wprowadzenia takich środków, co doprowadziło do utworzenia wspomnianej grupy roboczej.