Prokuratura Antykorupcyjna prowadzi śledztwo w sprawie korupcji w ratuszu Puerto del Rosario na Fuerteventurze. W centrum tak zwanej operacji “Odín” znalazła się radna María de la Peña Armas z partii Fuerteventura Avanza, która jest podejrzana o nadużycia władzy i oszustwa przy wykorzystywaniu drobnych i pilnych zamówień w celu faworyzowania swojej rodziny i znajomych.
Nieprawidłowości w 36 zamówieniach na ponad milion euro
Prokuratura wykryła nieprawidłowości w 36 zamówieniach publicznych o łącznej wartości przekraczającej milion euro. Aż 29 z nich, o wartości 956 653 euro, zostało przyznanych firmom należącym do kuzynów radnej. W wielu przypadkach kontrakty przyznawano wbrew zastrzeżeniom kontrolera finansowego.
Wśród osób objętych dochodzeniem znajdują się radna, kilku przedsiębiorców oraz architekt miejski. Jak wynika ze śledztwa, po otrzymaniu zapłaty za wykonane usługi biznesmeni wypłacali pieniądze w gotówce – tego samego dnia lub kilka dni po otrzymaniu przelewu. Czasami wypłacali pełną kwotę kontraktu, innym razem mniejsze sumy.
Z tego powodu prokuratura bada również, czy pieniądze otrzymane przez ratusz zostały nielegalnie przekazane na rzecz finansowania partii Fuerteventura Avanza, w której działa Peña Armas.
Rodzinne interesy na ponad 700 tysięcy euro
Z całkowitej liczby kontraktów wymienionych w raporcie prokuratora, 16 zostało przyznanych Cipriano Armasowi, kuzynowi radnej, na łączną kwotę 522 272 euro. Jest on właścicielem firm Codeplag Canarias, Tuercón Canarias oraz współwłaścicielem Montaña del Silvo.
Kolejne siedem kontraktów trafiło do Loreny Brito, partnerki Cipriano. W ten sposób w latach 2020-2023 oboje otrzymali łącznie 732 283,87 euro z pieniędzy publicznych, które ratusz wpłacał na to samo konto bankowe.
Alberto Brito, ojciec Loreny i teść Cipriano Armasa, otrzymał kontrakty o wartości 61 244,78 euro. Z kolei firmy Ocios Armas Canarias i Montaña del Silvo, należące do Sergio Armasa, świadczyły różne usługi o łącznej wartości 132 396,59 euro. Jego partnerka, Dagmara Ewelina, zatrudniona w Ocios Armas Canarias, otrzymała 93 666,96 euro.
Przykład kontraktu na progi zwalniające
Jeden z kontraktów opisanych w 95-stronicowym dokumencie prokuratora Javiera Ródenasa pochodzi z 19 kwietnia 2021 roku i dotyczył budowy progów zwalniających w dzielnicy Los Estancos. Do przetargu zaproszono cztery firmy, które były ze sobą powiązane – wszystkie należały do Cipriano Armasa, jego brata Sergio Armasa i partnerki Loreny Brito.
12 kwietnia 2021 roku Rada Miejska wysłała firmom zaproszenie do złożenia ofert. Termin składania propozycji upłynął już trzy dni później. “Oferenci mieli tylko trzy dni na zapoznanie się z projektem prac, specyfikacjami technicznymi, studium ekonomicznym oraz kryteriami oceny” – zauważa prokuratura.
Projekt został przyznany firmie Tuercón Canarias za 26 910 euro. Kontroler finansowy zgłosił sprzeciw, ponieważ nie było dowodów na pilność sprawy, które pozwoliłyby gminie na odstąpienie od standardowej procedury przetargowej i skorzystanie z trybu awaryjnego. Sprzeciw został jednak wycofany z inicjatywy samej Maríi de la Peña Armas.
Kilka dni po tym, jak płatność za usługę wpłynęła na konto bankowe wykonawcy, cała otrzymana kwota została wypłacona w gotówce. Ten schemat działania powtarzał się w kolejnych latach, również podczas pandemii koronawirusa.
Kontrakty pandemiczne bez uzasadnienia
W lutym 2021 roku firma Codeplag Canarias, należąca do Cipriano Armasa, otrzymała pilne zamówienie o wartości 33 658,99 euro na czyszczenie i dezynfekcję wszystkich pojazdów komunalnych oraz pomieszczeń “jako środek ochrony” przed COVID-19. Według prokuratora nie zażądano ofert od innych firm, więc należy wyjaśnić, dlaczego tylko ta firma mogła świadczyć takie usługi.
“Nie ma żadnego udokumentowanego uzasadnienia, faktur, dokumentacji księgowej ani raportów serwisowych, które gwarantowałyby, że usługa została wykonana zgodnie z założeniami” – dodaje prokuratura.
Ta sama firma złożyła 18 listopada 2020 roku ofertę na “usługi czyszczenia i dezynfekcji” za 36 358,60 euro. W dokumentacji przedłożonej przez Codeplag stwierdzono, że usługa będzie świadczona dwa razy w tygodniu od udzielenia zamówienia w listopadzie do grudnia tego samego roku.
Jednak według prokuratury w tym czasie Rada Miejska nie opublikowała jeszcze ani budżetu bazowego dla zamówienia, ani daty rozpoczęcia świadczenia usług. Firma Cipriano Armasa dołączyła do procedury dyplomy różnych osób, w tym jego samego, za ukończenie szkolenia z zakresu zwalczania “organizmów szkodliwych (COVID-19)”. Dyplom został wydany dzień przed przedłożeniem budżetu Radzie Miasta, po ukończeniu zaledwie trzech godzin teorii w kursie online.
Cztery przestępstwa w jednym schemacie
Według Prokuratury Antykorupcyjnej opisane fakty mogą stanowić przestępstwa nadużycia władzy administracyjnej, handlu wpływami, defraudacji środków publicznych oraz oszustwa przeciwko administracji.
Informacje zebrane przez UDEF (Jednostkę ds. Przestępczości Gospodarczej i Skarbowej) sugerują, że osoby objęte dochodzeniem “uzgodniły przeprowadzenie, poprzez system drobnych kontraktów, szeregu operacji na wyłączną korzyść kuzynów i znajomych trzeciej wiceprezydent Urzędu Miasta Puerto del Rosario”.
Zastosowana metoda, według prokuratury, polegała na przetwarzaniu drobnych zamówień poprzez zaproszenie co najmniej trzech firm lub specjalistów, co “wykonywane jest tylko pozornie”. “Zaproszenia są jedynie instrumentalne, aby stworzyć pozory formalnej zgodności z prawem, podczas gdy decydującym czynnikiem jest to, że o udzieleniu zamówienia zdecydowano już wcześniej” – czytamy w dokumencie.
Według śledczych Rada Miejska łączyła różne drobne kontrakty z tymi samymi osobami, wykorzystując “rozproszony i nieokreślony” przedmiot zamówienia, co generowało “fałszywe potrzeby administracyjne i sprzyjało naprzemiennemu świadczeniu zakontraktowanych usług i robót”.