Cud w El Rosario: Kot Oreo wrócił do domu po 7,5 roku

Zaginiony w La Laguna, odnaleziony w El Rosario

Niezwykłe historie, które wyglądają jak scenariusz świątecznego filmu, czasem zdarzają się naprawdę. Ta rozegrała się w tym tygodniu na Teneryfie. W czerwcu 2018 roku Oreo, czarny kot, zaginął bez śladu w La Laguna. Mijały miesiące, potem lata, a wraz z nimi gasła nadzieja na jego ponowne zobaczenie. A przynajmniej tak się wszystkim wydawało.

Decydujący moment przy sterylizacji

Siedem i pół roku później los sprawił, że Oreo pojawił się w Varadero-Radazul, na terenie gminy El Rosario. Tamtejsi wolontariusze projektu CER (Captura, Esterilización y Retorno – schwytanie, sterylizacja, powrót) od dłuższego czasu obserwowali kota, wyglądającego na porzuconego, który kręcił się po okolicy. Gdy w końcu udało się go schwytać w celu przeprowadzenia sterylizacji, nikt nie przypuszczał, co za chwilę się wydarzy.

Mikrochip, który odmienił wszystko

Przyłożenie czytnika ujawniło zaskoczenie: Oreo miał wszczepiony mikrochip. To rzadkość w przypadku kotów, a w tej sytuacji okazało się kluczowe. System pokazał, że figurował on jako zaginiony od 2018 roku i że jego rodzina szukała go przez lata. Dzięki szybkiej reakcji lekarza weterynarii współpracującego z projektem CER oraz pomocy Kliniki Weterynaryjnej 3 de Mayo, udało się odnaleźć właścicielkę, która obecnie mieszka w Bilbao.

Wzruszające spotkanie po latach

Niedowierzanie szybko ustąpiło miejsca emocjom. Dwa dni po otrzymaniu telefonu kobieta była już na Teneryfie. Ponowne spotkanie nie potrzebowało słów: wystarczyły spojrzenia, pieszczoty, cisza i łzy. Oreo wracał do domu, wbrew wszelkim przewidywaniom, udowadniając, że nawet po niemal dekadzie szczęśliwe zakończenia są możliwe.

Apel o świadomość i mikrochipowanie

Władze gminy El Rosario publicznie podziękowały wolontariuszom projektu CER oraz personelowi weterynaryjnemu, podkreślając, że ta historia to także ważny komunikat o świadomości. Identyfikacja zwierząt za pomocą mikrochipu ratuje życie, łączy rodziny i umożliwia takie cuda, jak ten z kotem Oreo.