nc krytykuje plany mieszkan mogan deweloperzy

NC krytykuje plany rządu Mogán: „To nie dla ludzi, to dla deweloperów”

NC oskarża rząd Mogán o spekulację i faworyzowanie deweloperów

Nueva Canarias (NC) zaalarmowała w piątek podczas sesji plenarnej rady miejskiej, że nowy model mieszkań dostępnych, zaprezentowany przez grupę rządzącą, jest niewystarczający i głęboko niezrównoważony. Formacja polityczna wskazała również na spekulacyjną wizję burmistrz Onalii Bueno w sprawach publicznych.

Krytyka skupienia na partnerstwie publiczno-prywatnym

NC krytykuje, że głównym celem modelu budowy mieszkań jest współpraca publiczno-prywatna, a nie stworzenie trwałego zasobu mieszkań komunalnych, który oferowałby strukturalne rozwiązania problemu mieszkaniowego w Mogán. Podczas wystąpienia radny kanaryjskiej partii, Juan Manuel Gabella, przypomniał, że ta inicjatywa powstaje po niepowodzeniu poprzedniego przetargu na budowę mieszkań w prawie powierzchni. – To propozycja, o której już wcześniej mówiliśmy, że jest źle przygotowana – stwierdził.

Mieszkania chronione tylko przez dekadę

– Sześć miesięcy później magistrat przedstawia nowy model, który, według NC-BC, znów stawia interesy prywatne przed interesami mieszkańców – kontynuował Gabella. NC podkreśla, że dokumentacja przetargowa stanowi, iż najem będzie chroniony jedynie przez dziesięć lat. Po upływie tego okresu mieszkania trafią na wolny rynek, co oznacza, że czynsze mogą wzrosnąć o 20%, a rada miejska będzie mogła sprzedać nieruchomości z 25% podwyżką w stosunku do maksymalnej ceny dopuszczalnej dla mieszkań komunalnych.

Straty dla gminy, milionowe zyski dla firm

– Aż 95% zysku ze sprzedaży trafi do wykonawcy, podczas gdy magistrat otrzyma jedynie 5% wartości – alarmuje radny. Ponadto gmina wnosi do projektu grunt o wartości 4,2 miliona euro i przyjmuje poręczenia finansowe do kwoty 16,8 miliona. – Operacja, która, według własnego studium wykonalności, przyniesie stratę netto w wysokości 2,3 miliona euro – insystuje Gabella.

Nueva Canarias wskazuje również, że z dokumentacji wynika, iż deweloperzy nie płacą za grunt, mogą zarobić do 12 milionów euro na czynszach w trakcie dekady ochrony, a po dziesięciu latach podnieść stawki najmu o 20%. – Co więcej, według dokumentów, inwestycja zwraca się w zaledwie dziewięć lat, co pokazuje, że model analizowany jest pod kątem rentowności biznesowej, a nie społecznej – wyraził się radny, twierdząc, że zyski firm mogą przekroczyć 30 milionów euro.

Mieszkańcy zapłacą nawet 800 euro miesięcznie

NC ostrzega także, że mieszkańcy będą musieli płacić średnio około 500 euro czynszu, do którego trzeba doliczyć opłaty wspólnotowe, podatki, ubezpieczenie i media, co może dać kwotę przekraczającą 800 euro miesięcznie. – Po upływie dziesięciu lat rodziny będą musiały zmierzyć się z cenami rynkowymi lub zakupem mieszkań za 160-190 tysięcy euro. Oznacza to, że ci, którzy nie będą w stanie udźwignąć tych cen, podniesionych o 25%, będą musieli opuścić swoje domy, tak jak to wyjaśnia dokumentacja – podkreśla Gabella.

Alternatywa: trwały, publiczny i społeczny zasób mieszkaniowy

Alternatywa proponowana przez NC opiera się na modelach, które zapewniają trwałe, publiczne i przystępne cenowo mieszkania, zarządzane przez gminę, i które nie przekazują milionów do sektora prywatnego. Kanaryjczycy proponują stałą promocję publiczną poprzez Mogán Gestión, społeczne prawo powierzchni (dla spółdzielni i podmiotów non-profit) oraz publiczny najem z opcją społeczną kupna, z cenami ustalanymi przez magistrat.

– NC nalega, aby Mogán potrzebował modelu, który generuje stabilny zasób publiczny o wysokiej rentowności społecznej, a nie modelu, który priorytetowo traktuje ekonomiczną rentowność biznesową – podsumowuje partia. NC ogłosiła, że wstrzymała się od głosu, aby móc złożyć uwagi i spróbować zmodyfikować model. – Mogán potrzebuje trwałego zasobu publicznego, a nie prywatnego interesu na gruncie komunalnym – konkluduje formacja.

Źródło

Przewijanie do góry
Share via
Copy link