Minister finansów rządu Wysp Kanaryjskich, Matilde Asián, ogłosiła w środę, że opłata podatkowa na papierosy elektroniczne i vaping, zatwierdzona po raz pierwszy w budżecie na 2024 rok, zostanie utrzymana w budżecie na 2025 rok.
Pionierska decyzja rządu Wysp Kanaryjskich
W odpowiedzi na pytanie ASG w komisji parlamentarnej Matilde Asián przypomniała, że rząd Wysp Kanaryjskich był pionierem w Hiszpanii w ustalaniu opłaty w wysokości 0,10 euro za mililitr, zarówno z nikotyną, jak i bez niej. Wskazała również, że „pożądane” byłoby, aby dyrektywa europejska wyraźnie obejmowała opodatkowanie płynów do e-papierosów i podgrzewania.
Obawy dotyczące nastolatków i uzależnień
Melodie Mendoza (ASG) ostrzegła, że vapery i papierosy elektroniczne są „mylącym sposobem inicjacji tytoniowej wśród nastolatków”, niektóre nawet z „wyglądem zabawek i słodkich smaków”. Z tego powodu Ministerstwo Zdrowia otworzyło drzwi do traktowania ich tak samo jak konwencjonalny tytoń.
Ryzyko zdrowotne e-papierosów
„Prawdą jest, że niektóre vapery nie zawierają nikotyny i nie jesteś uzależniony od tej substancji, ale nie są one wolne od ryzyka dla zdrowia, zwłaszcza związanego z problemami płuc w postaci zmian chorobowych, a jeśli mówimy o dzieciach, musimy zawsze pamiętać, że ten gest tworzy lub może generować nawyk” – powiedział Melodie Mendoza.
Brak dowodów na skuteczność e-papierosów w rzucaniu palenia
Melodie Mendoza wskazał również, że „nie ma solidnych dowodów” na to, że elektroniczne papierosy mają jakąkolwiek „przydatność” jako narzędzie do rzucenia palenia, poza faktem, że dzieci, które ich używają, są „do trzech razy bardziej narażone” na używanie tytoniu w przyszłości.
Podwójna korzyść dalszego opodatkowania
Dlatego Melodie Mendoza uważa, że ewentualne dodatkowe zwiększenie opodatkowania ma „podwójną korzyść”, ponieważ ma zniechęcający efekt, a także zapewnia więcej środków na świadczenia opieki zdrowotnej.