kryzys polityczny na lanzarote pp chce oglosic sancheza persona non grata

Kryzys polityczny na Lanzarote. PP chce ogłosić Sáncheza persona non grata

Wniosek Partii Ludowej (PP) o ogłoszenie premiera Pedro Sáncheza persona non grata na Lanzarote wywołał poważny kryzys polityczny, który zagroził stabilności koalicji rządzącej wyspą. Konflikt wybuchł, gdy nacjonaliści z Coalición Canaria (CC) poparli PSOE w próbie wycofania kontrowersyjnego wniosku z porządku obrad sesji plenarnej.

Ostre słowa i groźby prawne

PP złożyła wniosek przeciwko szefowi hiszpańskiego rządu po tym, jak liderka partii na Lanzarote, Astrid Pérez – która jednocześnie pełni funkcję przewodniczącej parlamentu Wysp Kanaryjskich – podpisała otwarty list do premiera. W swoim ostrym wystąpieniu stwierdziła, że Sánchez nie jest „godny” wyspy i wezwała go do rozpisania wyborów oraz „powrotu do domu”.

„Nikt go nie chce i nie bronią go nawet w jego własnej partii. My też go tu nie chcemy, nie odgrywa żadnej roli” – napisała przewodnicząca PP na Lanzarote. Jej słowa kontrastują jednak z rzeczywistością wyborczą – w ostatnich wyborach parlamentarnych największą liczbę głosów na wyspie, podobnie jak na całych Wyspach Kanaryjskich, zdobyła właśnie PSOE.

joygames

Tradycyjne wakacje premiera w centrum sporu

Od Sylwestra 2018 roku Pedro Sánchez regularnie spędza kilka dni urlopu z rodziną na Lanzarote, zazwyczaj w rezydencji La Mareta w Costa Teguise, należącej do Patrimonio Nacional. Choć premier nie ogłosił jeszcze swoich tegorocznych planów wakacyjnych, oczekuje się, że ponownie wybierze Lanzarote – co właśnie skrytykowała Astrid Pérez.

Prawne wątpliwości i polityczne manewry

PSOE wnioskowała kilka dni temu o wycofanie kontrowersyjnego wniosku z sesji plenarnej. Przewodniczący Cabildo, Oswaldo Betancort z CC, zlecił przygotowanie raportu prawnego, który wykazał, że w przypadku zatwierdzenia wniosek byłby nieważny. Okazało się bowiem, że Cabildo Lanzarote nie ma uprawnień do wydawania deklaracji persona non grata.

W czwartek Rada Rzeczników Cabildo postanowiła wycofać przedmiotowy wniosek z sesji plenarnej głosami CC, PSOE i grupy mieszanej – zaledwie 24 godziny przed planowanym posiedzeniem.

Eskalacja konfliktu i groźby karne

Wieczorem w czwartek, o godzinie 21:00, PP przedstawiła pisemne ostrzeżenie Betancortowi – swojemu partnerowi w koalicji rządzącej – ostrzegając go przed odpowiedzialnością karną w przypadku, gdyby wniosek nie został rozpatrzony. Partia argumentowała, że debata nad wnioskiem nie jest nielegalna, nawet jeśli jego ewentualne zatwierdzenie okazałoby się nieważne.

Betancort pojawił się przed mediami na porannej konferencji prasowej, aby ogłosić zawieszenie sesji plenarnej. „Zostałem zmuszony do zawieszenia sesji plenarnej, aby można było sporządzić kolejny raport prawny, aby nikogo nie faworyzować i ściśle przestrzegać praw wszystkich stron” – wyjaśnił.

„Nieetyczne” zachowanie koalicjanta

Przewodniczący Cabildo Lanzarote określił jako „nieetyczne” postępowanie swojego partnera z PP, który nie skontaktował się z nim przed wysłaniem listu z groźbami karnymi. Całą sytuację nazwał „surrealistyczną” i podczas konferencji prasowej zrobił sobie zdjęcie wyłącznie z radnymi swojej partii.

„Istnieje całkowita koordynacja” – podkreślił Betancort, ale dodał również: „Istnieje wizja polityczna w partii politycznej, której nie ma tutaj, jest gdzie indziej. I możesz już poczuć, że jesteś w pojeździe, który zmierza do celu, którego chcą inni, a oni cię zabierają”.

Wewnętrzne napięcia w PP

Konflikt na Lanzarote nie ogranicza się tylko do sporu o premiera Sáncheza. W styczniu grupa ludowa zwróciła się do przewodniczącego Cabildo z prośbą o usunięcie Jacobo Mediny – który był kandydatem PP na przewodniczącego Cabildo w wyborach 2023 roku – ze stanowiska wiceprzewodniczącego oraz z obszaru planowania i projektów. W marcu Astrid Pérez, stojąca na czele PP od 17 lat, odwołała go również ze stanowiska sekretarza generalnego.

Szczegóły kontrowersyjnego wniosku

PP zarejestrowała swój wniosek w Cabildo Lanzarote 14 lipca, proponując plenum korporacji ogłoszenie premiera Pedro Sáncheza – który od lat spędza letnie wakacje w Costa Teguise z rodziną – persona non grata na wyspie.

W Cabildo Lanzarote PP jest częścią rządu wyspiarskiego pod przewodnictwem Coalición Canaria. Oba ugrupowania mają większość na posiedzeniu plenarnym – 12 z 24 radnych (ośmiu nacjonalistów i czterech ludowców), w porównaniu do PSOE (ośmiu radnych), Nueva Canarias (dwóch) i Vox (jeden).

W tekście wniosku PP twierdzi, że „większość mieszkańców Lanzarote” wyraża „dezaprobatę” dla wizyty „prezydenta prześladowanego przez podejrzenia, skorumpowanego i tolerującego dokuczliwe zachowanie wobec kobiet”. Jednak dane wyborcze przeczą tym twierdzeniom – na wyspie Lanzarote PSOE zdobyła największą liczbę głosów w ostatnich wyborach parlamentarnych, wygrywając we wszystkich gminach wyspy. Socjaliści byli również najczęściej wybieraną partią w wyborach do Rady Wyspy, gdzie zdobyli dwa razy więcej mandatów niż PP.

Reakcja PSOE

PSOE z Lanzarote nazwała inicjatywę PP „absurdalną, niedorzeczną i głęboko antydemokratyczną”. „Całkowicie się pogubili. Nie uprawiają już polityki, lecz ośmieszają się instytucjonalnie w służbie skrajnej prawicy” – stwierdzili przedstawiciele socjalistów, ostro krytykując działania swoich politycznych przeciwników.

Pedro Sánchez persona non grata Lanzarote

Źródło

Przewijanie do góry
Share via
Copy link