Protesty na Gran Canarii przeciwko militaryzacji wysp

Masowy sprzeciw wobec uhonorowania bazy wojskowej

Ponad trzydzieści organizacji społecznych, związkowych i politycznych z Wysp Kanaryjskich wystąpiło z ostrym protestem przeciwko decyzji o przyznaniu Bazie Marynarki Wojennej w Las Palmas de Gran Canaria prestiżowego Złotego Medalu Miasta. Wyróżnienie zostało przyznane przez Radę Miasta przy poparciu wszystkich ugrupowań politycznych z wyjątkiem Nueva Canarias i Podemos.

Manifestacja odbyła się w poniedziałek przed audytorium Alfredo Krausa, dokładnie w momencie uroczystości wręczenia odznaczeń i wyróżnień. Protestujący przedstawili również szczegółowy manifest, do którego dotarła nasza redakcja.

Manifest przeciwko militarystycznemu dryfowi Europy

„Opowiadamy się przeciwko militarystycznemu dryfowi kontynentu europejskiego, który stawia na zbrojenia zamiast na współpracę, globalną sprawiedliwość i poszanowanie suwerenności narodów. Wyspy Kanaryjskie nie mogą być częścią tej podżegającej do wojny logiki” – czytamy w manifeście organizacji.

Sygnatariusze podkreślają szczególne położenie archipelagu: „Nasza geograficzna, historyczna i polityczna pozycja łączy nas z Afryką, a ta powinna opierać się na solidarności, szacunku i dekolonizacji, a nie na wojskowym podporządkowaniu czy imperialnej agresji”.

Kontrowersyjne dziedzictwo reżimu Franco

Protestujący zwracają uwagę na mroczną historię Arsenału Las Palmas, który według nich „został zbudowany na ziemi odebranej obywatelom przez reżim Franco, utrwalając do dziś logikę kontroli i przemocy”. Organizacje podkreślają, że militaryzacja archipelagu to nie tylko kwestia symboliczna, ale „rzeczywistość strukturalna, mająca głębokie konsekwencje dla naszej teraźniejszości i przyszłości”.

Wyspy jako platforma NATO w Afryce

Organizatorzy akcji przypominają o roli, jaką Wyspy Kanaryjskie odgrywają w międzynarodowej polityce wojskowej. „Wyspy Kanaryjskie były i są wykorzystywane jako platforma szkoleniowa dla NATO i jego sojuszników, z misjami planowanymi w Afganistanie, Mali, na Saharze i w Afryce Zachodniej” – czytamy w manifeście.

Szczególnie niepokojący dla protestujących jest fakt, że archipelag był nawet rozważany jako potencjalna siedziba AFRICOM – amerykańskiego dowództwa wojskowego odpowiedzialnego za operacje w Afryce.

Postulaty demilitaryzacji i neutralności

W odpowiedzi na te kontrowersje organizacje przedstawiły konkretne żądania: „demilitaryzacji terytorium Wysp Kanaryjskich; ustanowienia statusu neutralności dla wysp; społecznego, ekologicznego i cywilnego wykorzystania przestrzeni zajmowanych obecnie przez instalacje wojskowe; polityki publicznej na rzecz godnego życia, a nie wojny”.

Szeroka koalicja protestujących

Do manifestu przyłączyły się liczne organizacje reprezentujące różne środowiska społeczne i polityczne, w tym: Comisiones Obreras Canarias, Cobas, Intersindical Canaria, Drago Canarias, Federación Canaria Unida, Federación Sindical Canaria, Frente Sindical Obrero de Canarias, Anticapitalistas Canarias, Asociación Centro Humanista de las Culturas, Canarias Insumisas, Izquierda Unida Canaria, Las Kellys Canarias, Nueva Canarias-Bloque Camarista, Podemos, Partido Verde, Partido Comunista de Canarias, STEC, Reunir y Sumar.