Rozbudowa TF-1 na Teneryfie: 7 lat opóźnień i rosnąca frustracja

Podczas gdy Ministerstwo Robót Publicznych, Mieszkalnictwa i Mobilności Rządu Wysp Kanaryjskich zapewnia, że “projekt jest nadal realizowany”, przedsiębiorcy z południa Teneryfy nie kryją rosnącej frustracji. Prezes Koła Przedsiębiorców i Profesjonalistów Południa Teneryfy (CEST), Javier Cabrera, wyraża głębokie zaniepokojenie opóźnieniem w przedłużeniu południowej autostrady z San Isidro (Granadilla de Abona) do Playa de las Américas (Adeje). “Przetarg został zaplanowany na 2018 rok, a siedem lat później wciąż czekamy” – podsumowuje z goryczą.

Siedem lat obietnic bez konkretów

Javier Cabrera nie ukrywa “zaniepokojenia” sektora biznesowego i handlowego z powodu “nieuzasadnionego” opóźnienia w ogłoszeniu przetargu na wykonanie tych prac. Pierwsza faza projektu ma objąć odcinek od Oroteanda (San Miguel de Abona) do Los Cristianos (Arona). “Południe wyspy nie może być nadal blokowane przez brak zainteresowania ze strony naszej administracji” – podkreśla przedstawiciel przedsiębiorców.

Inwestycja prezentowana jest jako “priorytet w celu udrożnienia ruchu, poprawy mobilności i zapewnienia konkurencyjności” w południowym regionie. Przez siedem lat “były zapowiedzi, obietnice i nagłówki, ale w praktyce nie ruszono ani jednego kamienia, ani jednej kartki papieru”. To, co stało się z tym projektem, “pokazuje nam, że Południe musi realizować swoje inwestycje poprzez ciągłe dobijanie się do drzwi” – ubolewa prezes Koła Przedsiębiorców.

Korki paraliżują południe w szczycie sezonu

Zatłoczenie na autostradzie TF-1 “jest już nie do wytrzymania, zwłaszcza w godzinach szczytu”, a “początek sezonu turystycznego jeszcze to pogarsza”. Na drogach, które mają ponad 30 lat, “wzrost liczby pojazdów, zarówno mieszkańców, jak i turystów, sprawia, że sytuacja jest nie do utrzymania” – powtarza Cabrera. Dlatego “tylko poszerzenie autostrady w istniejących wąskich gardłach jest natychmiastowym rozwiązaniem naszych problemów”.

CEST przypomina, że wysoki sezon turystyczny jest najbardziej dochodowy i napędza znaczną część PKB wyspy i archipelagu, więc infrastruktura “musi być współmierna do jej znaczenia gospodarczego i potrzeb związanych z jej działalnością”. Warto przypomnieć, że południowa Teneryfa to region o szczególnym znaczeniu dla całej wyspy, o czym więcej można przeczytać w artykule Teneryfa północ czy południe.

Niepokojący brak zaangażowania władz

Javier Cabrera utrzymuje, że “brak postępów w rozbudowie TF-1 odzwierciedla niepokojący i zatrważający brak zaangażowania w strukturyzację i zrównoważony rozwój wyspy”. Reprezentując przedsiębiorców i handlowców z regionu, domaga się “faktów, a nie kolejnych zapowiedzi” dla południa.

Upływ lat bez przetargu na te prace “stanowi utraconą szansę na poprawę konkurencyjności, przyciągnięcie inwestycji i zapewnienie godnej mobilności tym, którzy tu mieszkają, pracują i generują bogactwo”. Przedsiębiorcy alarmują, że dalsze opóźnienia mogą negatywnie wpłynąć na atrakcyjność turystyczną regionu, który stanowi gospodarcze serce wyspy.