Kontrowersje wokół nowego podatku leśnego
Przewodniczący rad wysp Fuerteventura i Lanzarote, odpowiednio Lola García i Oswaldo Betancort, ogłosili w środę, że podobnie jak La Gomera, nie będą stosować podatku leśnego. Nowy podatek ma na celu walkę ze zmianami klimatycznymi na Wyspach Kanaryjskich, jednak władze wysp uważają, że ma on negatywny wpływ na opodatkowanie paliw.
Argumenty przeciwko podatkowi leśnemu
W komunikacie przesłanym przez Cabildo Lanzarote, Lola García stwierdziła, że popiera promowanie środków mających na celu stawienie czoła wyzwaniom związanym ze zmianami klimatu. Podkreśliła, że jest to szczególnie ważne na wyspach wschodnich, gdzie skutki zmian klimatycznych są bardziej niż widoczne. Jednak jej zdaniem należy szukać odpowiednich funduszy w inny sposób.
García zaznaczyła, że pomysł ogłoszony przez rząd w Parlamencie Wysp Kanaryjskich jest „ze szkodą dla konsumenta końcowego, który, jak zawsze, jest najbardziej pokrzywdzony”. Zapewniła, że „w żadnym wypadku środek ten nie zostanie zastosowany na Fuerteventurze”. Dodała, że zamiast tego władze wyspy postulowały od początku roku o dotowanie zakupu paliwa na wyspach wschodnich, a nie jego podwyższanie.
Stanowisko władz Lanzarote
Przewodniczący Cabildo Lanzarote, Oswaldo Betancort, oparł swój sprzeciw wobec zastosowania tego środka na fakcie, że nie jest on „zgodny z działalnością środowiskową korporacji wyspiarskiej, która ma unikalne fundusze i inicjatywy na Wyspach Kanaryjskich w kwestiach środowiskowych”.
Według Betancorta, podatek leśny zaproponowany przez rząd regionalny „nie pasuje do obecnych potrzeb Lanzarote, która ma już skuteczne i trwałe środki”. Dodał, że podatek „ma głównie na celu złagodzenie ewentualnych pożarów na wyspach, co nie jest priorytetem w przypadku Lanzarote”.
Sprzeciw La Gomery i alternatywna propozycja
Przewodniczący Cabildo La Gomery, Casimiro Curbelo, również odrzucił w środowym oświadczeniu możliwość zastosowania podatku leśnego na wyspie ze względu na jego negatywny wpływ na opodatkowanie paliwa. Zaproponował alternatywne rozwiązanie w postaci pobierania opłat za usługi świadczone na chronionych obszarach przyrodniczych.
Szczegóły proponowanego podatku leśnego
Środek w postaci podatku leśnego został ogłoszony we wtorek przez prezydenta Fernando Clavijo w parlamencie. Clavijo podkreślił, że eksperci uważają za „istotne i pilne” utworzenie „skutecznego i stabilnego” funduszu finansowego w celu zwalczania zagrożeń dla ekosystemu Wysp Kanaryjskich.
Nowy podatek leśny pozwoliłby radom na zastosowanie dopłaty w wysokości do 0,02 euro za litr do podatku od paliw silnikowych, który już istnieje we wspólnocie autonomicznej. Szacuje się, że dzięki temu środkowi i w przypadku, gdy wszystkie korporacje wyspiarskie zdecydowałyby się z niego skorzystać, udałoby się zebrać około 40 milionów euro rocznie na walkę ze skutkami zmian klimatycznych na archipelagu.
Decyzja w rękach władz wysp
Prezydent regionu powiedział w parlamencie, że ostateczna decyzja o zastosowaniu nowego centa leśnego będzie w rękach każdej korporacji wyspiarskiej. Odniósł się również do ostatecznego charakteru środków, które zostaną zebrane, przy czym obowiązkowe jest ich wykorzystanie w całości na działania skoncentrowane na walce ze zmianami klimatu. Rząd regionalny zagwarantuje to za pomocą rozporządzenia.