Naukowy raport o turystyce zablokowany przez władze
Kontrowersje wokół niepublikowania raportu o zrównoważonej turystyce na Wyspach Kanaryjskich sięgają znacznie głębiej niż zwykłe opóźnienia administracyjne. Rzucają światło na problem przejrzystości władz publicznych w zaawansowanych demokracjach i Unii Europejskiej. Zespół badawczy składający się z ponad 30 profesorów i naukowców z dwóch publicznych uniwersytetów archipelagu – ULL i ULPGC – przekazał swój „Raport o zrównoważonej turystyce na Wyspach Kanaryjskich 2024” w marcu tego roku do Ministerstwa Turystyki rządu regionalnego kierowanego przez José Manuela Sanabrię z Partii Ludowej. Dziś, trzy miesiące później, dokument nadal nie ujrzał światła dziennego.
Kompleksowe badanie pozostaje w szufladzie
Dokument liczący ponad 400 stron stanowi kompendium danych, zmiennych i ocen dotyczących rozwoju turystyki na wyspach w 2024 roku. Jest to kolejny raport tej samej grupy badawczej, która przygotowała już dwie poprzednie edycje – za 2022 rok (opublikowaną na początku 2023 roku przez rząd Ángela Víctora Torresa) oraz za 2023 rok (wydaną w normalnym trybie po przejęciu władzy przez koalicję CC-PP w lipcu ubiegłego roku).
Raport 2024 został zlecony przez Ministerstwo Turystyki Katedrze Turystyki Wysp Kanaryjskich ds. Zrównoważonego Rozwoju i Inteligencji Danych – międzyuczelnianej jednostce utworzonej prawie rok temu między innymi w celu przygotowywania raportów dla sieci INSTO. Katedra przekazała następnie koordynację prac zespołowi działającemu na publicznych uniwersytetach Wysp Kanaryjskich.
Oficjalne wyjaśnienia ministerstwa
Na pytanie o przyczyny opóźnienia, służby prasowe Ministerstwa Turystyki Wysp Kanaryjskich odpowiedziały: „Poprosiliśmy o korektę językową i stylistyczną, składniową, semantyczną oraz terminów, które nie są zrozumiałe z punktu widzenia rygoru naukowego”. Dodały, że raport zostanie opublikowany na oficjalnej stronie Obserwatorium Turystyki Wysp Kanaryjskich „gdy zostanie poprawiony zgodnie z tymi warunkami”, co „zostało przekazane kierownictwu zespołu badawczego z ULL i ULPGC”.
Innymi słowy – na razie nie ma ustalonej daty publikacji. Według ministerstwa, opóźnienie wynika z wymaganych poprawek, które teoretycznie nie zostały jeszcze w pełni dostarczone.
Kulisy konfliktu według źródeł naukowych
Jednak źródła związane z przygotowaniem raportu, które rozmawiały z naszą redakcją na zasadzie anonimowości, przedstawiają zupełnie inną wersję wydarzeń. Wyjaśniają, że raport został napisany przez zespół badawczy z ULL i ULPGC w ramach umów o współpracy podpisanych przez oba uniwersytety z Ministerstwem Turystyki. Umowy te są częścią członkostwa Obserwatorium Turystyki Wysp Kanaryjskich w Międzynarodowej Sieci Obserwatoriów Zrównoważonej Turystyki (INSTO Network), należącej do Światowej Organizacji Turystyki (obecnie UN Tourism).
Wyspy Kanaryjskie są członkiem sieci INSTO od 21 października 2020 roku, kiedy zostały przyjęte jako nowy członek podczas dorocznego spotkania tej międzynarodowej organizacji.
Raport „nie jest autopromocyjny”
Według naszych rozmówców, raport został dostarczony do ministerstwa pod koniec marca (dziś mija już niemal trzy miesiące), a następnie „Ministerstwo zablokowało go i szuka usprawiedliwienia, żeby go nie publikować”. Podkreślają, że „raport 2024 przygotowuje ten sam zespół z dwóch publicznych uniwersytetów Wysp Kanaryjskich, który pracował już nad tym w ciągu ostatnich dwóch lat, ten sam zespół liczący ponad 30 prestiżowych specjalistów, który uczestniczył we wstępnym raporcie doprowadzającym do przyjęcia Wysp Kanaryjskich do sieci INSTO w październiku 2020 roku”.
Następnie pada kluczowe oskarżenie: „Głównym powodem, dla którego ministerstwo go nie publikuje, jest fakt, że raport nie przekazuje dokładnie tego, co chcą usłyszeć – nie jest to raport autopromocyjny”. Co więcej, źródła ostrzegają: „Raport z każdym dniem staje się coraz mniej aktualny i mniej społecznie istotny”.
Zagrożenia dla członkostwa w sieci INSTO
Niepublikowanie raportu niesie za sobą poważne konsekwencje międzynarodowe. Jak wyjaśniają nasze źródła, brak rozpowszechnienia zeszłorocznej edycji stanowi „naruszenie zasad sieci INSTO, ponieważ raport roczny za 2024 rok nie został opublikowany”. Na stronie internetowej sieci obserwatoriów INSTO, w sekcji raportów dla Wysp Kanaryjskich, rzeczywiście brakuje dokumentu za 2024 rok. Dostępne są jedynie raporty za lata 2022 i 2023 w języku hiszpańskim i angielskim oraz raport wstępny wyłącznie w języku angielskim.
Jeśli sytuacja się nie zmieni, Wyspy Kanaryjskie mogą zostać upomniane przez sieć INSTO UN Tourism za nieprzestrzeganie zobowiązań członkowskich.
Spór o treść w czasie społecznych protestów
W odpowiedzi na argumenty ministerstwa dotyczące konieczności poprawek językowych i stylistycznych, źródła bliskie badaczom twierdzą, że „korekta językowa i stylistyczna, składniowa, semantyczna oraz terminologiczna została przeprowadzona już jakiś czas temu”. Prawdziwy problem, jak sugerują, leży gdzie indziej.
Ministerstwo, według tych samych źródeł, „uniemożliwia użycie jakiegokolwiek terminu, który mógłby brzmieć krytycznie wobec pracy rządu Wysp Kanaryjskich” w dziedzinie turystyki. To szczególnie drażliwa kwestia w kontekście wielkiego społecznego niezadowolenia na Wyspach Kanaryjskich, które przjawiło się w dwóch masowych demonstracjach przeciwko nadmiernej turystyce. Ministerstwo „nadal się usprawiedliwia w wyraźnej strategii opóźniania publikacji”, dodają rozmówcy.
Jeden z ekonomistów uniwersyteckich zapytany o sprawę raportu 2024 stwierdził lakonicznie: „To po prostu wstyd”.