Historyczny protest mieszkańców Wysp Kanaryjskich
18 maja ulicami Wysp Kanaryjskich przetoczyła się ogromna żółta fala protestujących. Dziesiątki tysięcy mieszkańców wyszło na ulice, domagając się położenia kresu masowej turystyce i niszczeniu terytorium. Demonstracje odbyły się w stolicach wszystkich wysp, z wyjątkiem La Graciosa, kontynuując protesty zapoczątkowane 20 kwietnia 2024 roku.
Główne postulaty demonstrantów
Protestujący wysunęli szereg konkretnych żądań, w tym wprowadzenie moratorium na nowe inwestycje turystyczne i podatku ekologicznego na ochronę przyrody. Szczególną uwagę zwrócono na problem rosnących czynszów, zanieczyszczenia morza oraz niewłaściwego gospodarowania wodą, która zamiast do celów rolniczych jest wykorzystywana na polach golfowych.
Masowa mobilizacja w Santa Cruz de Tenerife
W Santa Cruz de Tenerife protest rozpoczął się o godzinie 11:00 marszem z Plaza Weyler do Plaza de España. Frekwencja przerosła oczekiwania organizatorów – gdy o 12:45 odczytywano manifest, ludzie wciąż opuszczali punkt startowy. Według oficjalnych danych delegacji rządowej w demonstracji uczestniczyło 15 000 osób, jednak organizatorzy szacują liczbę protestujących na 90 000-100 000.
Problemy ekologiczne i społeczne
Demonstranci zwrócili szczególną uwagę na problemy środowiskowe, w tym zanieczyszczenie plaż. W ostatnich dwóch tygodniach cztery plaże na południu Teneryfy zostały zamknięte z powodu obecności bakterii E.coli i Enterococcus. Protestowano również przeciwko niszczeniu obszarów naturalnych, takich jak Punta de Teno i Anaga, oraz przeciwko nowym projektom turystycznym jak Cuna del Alma czy Underwater Gardens.
Głos młodego pokolenia
Wśród protestujących znaczącą grupę stanowili młodzi mieszkańcy wysp. 18-letnia Luz z Los Realejos niosła transparent wyrażający obawy o przyszłość: „Mój dziadek musiał iść szukać szczęścia, a oni chcą mnie wyrzucić z mojej ziemi”. Młodzi demonstranci podkreślali problem niemożności znalezienia przystępnego cenowo mieszkania i utraty lokalnego charakteru miast.
Protesty w innych miastach
Demonstracje odbyły się również w Las Palmas de Gran Canaria (według organizatorów 40 000 uczestników), na Lanzarote (2000 osób), Fuerteventurze i La Palmie (po 500 osób), La Gomerze (100 osób) i El Hierro (90 osób). Solidarnościowe protesty zorganizowano także w miastach kontynentalnej Hiszpanii i Europy – Barcelonie, Madrycie, Bilbao i Berlinie.
Postulat demilitaryzacji
Podczas protestów podniesiono również kwestię militaryzacji archipelagu. Alternativa antimilitarista.Moc/Adnv wezwała do nadania Wyspom Kanaryjskim statusu neutralności i przekształcenia ich w strefę pokoju, wolną od baz wojskowych i manewrów militarnych.
