atak w silowni na teneryfie 30 latek grozil atrapa pistoletu

Atak w siłowni na Teneryfie. 30-latek groził atrapą pistoletu

Policja Narodowa aresztowała 1 sierpnia 30-letniego mężczyznę, który wszedł do siłowni na Teneryfie z atrapą pistoletu, grożąc pracownikom i klientom obiektu. Napastnik, będący członkiem centrum fitness, celował bronią w personel i groził odebraniem sobie życia. Został skierowany do szpitala na badania psychiatryczne, a następnie postawiony przed sądem.

Alarm w siłowni – pracownik wezwał policję

Do dramatycznych wydarzeń doszło w ubiegły piątek około godziny 8:20. Na numer alarmowy 091 zadzwonił pracownik sprzątający, który był świadkiem, jak mężczyzna wymachuje bronią w sali gimnastycznej i celuje w głowę innych osób. Napastnik powiedział, że chce rozmawiać z policjantem.

Kilka minut wcześniej 30-latek, który regularnie korzystał z centrum sportowego, odebrał telefon, który go wyraźnie zdenerwował. Zaczął krzyczeć na środku sali treningowej, tworząc napięta atmosferę wśród innych użytkowników obiektu.

joygames

Eskalacja agresji – groźby wobec pracowników

W obliczu jego zachowania jeden z instruktorów poprosił go, aby się uspokoił. To wywołało “jeszcze bardziej agresywną” reakcję napastnika, jak podaje Policja Narodowa w oficjalnym komunikacie. Chwilę później mężczyzna pokazał broń sprzątaczce, a następnie udał się w kierunku instruktora, któremu zagroził pobiciem i zastrzeleniem.

Instruktor wykorzystał moment, w którym agresor stracił równowagę po uderzeniu w drzwi, i zdołał uciec do biura kierownika, aby się schronić. Napastnik podążył jednak za nim do biura, zmuszając go do położenia rąk na karku, celując mu w głowę i żądając, aby uklęknął.

Barykada w szatni i interwencja policji

Sprawca ostatecznie zabarykadował się w szatni, wciąż będąc w posiadaniu broni, gdzie został zlokalizowany przez funkcjonariuszy. W tym momencie mężczyzna celował bronią w swoją skroń. Policja Narodowa natychmiast ustanowiła strefę bezpieczeństwa i ewakuowała całą siłownię.

Jednemu z funkcjonariuszy udało się nawiązać rozmowę z napastnikiem, który był “wyraźnie zdenerwowany i dotknięty problemami osobistymi”. Po kilku minutach negocjacji mężczyzna zgodził się dobrowolnie porzucić broń. Okazała się ona atrapą pistoletu.

Zatrzymany w szpitalu, potem przed sądem

Zatrzymany został przewieziony do centrum medycznego w celu przeprowadzenia badań psychiatrycznych. Następnie został postawiony przed sądem jako domniemany sprawca poważnego przestępstwa związanego z groźbami. Cała sytuacja mogła zakończyć się tragicznie, gdyby nie profesjonalna interwencja policji i skuteczne negocjacje z napastnikiem.

atak w siłowni Teneryfa

Źródło

Scroll to Top
Share via
Copy link