Służba Zdrowia Roślin Departamentu Rolnictwa, Zwierząt Gospodarskich, Rybołówstwa i Suwerenności Żywnościowej interweniowała na Teneryfie w sprawie 1 546 kilogramów arbuzów pochodzących z Kostaryki nielegalnie wprowadzonych na wyspę. Przepisy zabraniają sprowadzania tych owoców spoza Hiszpanii.
Podczas inspekcji personel techniczny tego departamentu wykrył dwie partie arbuzów różnego pochodzenia, zgodnie z poniedziałkowym komunikatem prasowym Regionalnego Ministerstwa Rolnictwa. Pierwsza składała się z trzech palet z 86 skrzynkami o wadze około 1 546 kilogramów z Kostaryki, podczas gdy druga, ważąca 470 kilogramów, pochodziła z Almerii, chociaż jej etykieta nie wskazywała dokładnego pochodzenia produktu.
Dokumentacja i konsekwencje dla firmy
W związku z wątpliwościami dotyczącymi pochodzenia i identyfikowalności, zażądano faktur od firmy marketingowej dla obu przesyłek, które wykazały zakup łącznie 8500 kilogramów tych owoców, z których ostatecznie udało się zlokalizować tylko 2016 kilogramów, więc wszystko wskazuje na to, że reszta produkcji została już sprzedana lub rozprowadzona.
Po kontroli inspektorzy zajęli całą produkcję i wydali raport dotyczący kostarykańskich owoców w pierwszej partii oraz braku jasności co do pochodzenia i identyfikowalności drugiej partii. W wyniku nieprzestrzegania przepisów, firma została oskarżona zgodnie z ustawą o zdrowiu roślin i rozporządzeniem ustanawiającym dla Wysp Kanaryjskich przepisy fitosanitarne dotyczące importu, eksportu i tranzytu roślin i produktów roślinnych. Działania te mogą skutkować poważnym naruszeniem, z grzywnami w wysokości od 3 000 do 120 000 euro.