atak psow na lanzarote zginely cztery koty ranny czlowiek

Atak psów na Lanzarote. Zginęły cztery koty, ranny człowiek

Służba Ochrony Przyrody (SEPRONA) wszczęła dochodzenie wobec mieszkańca Charco del Palo na Lanzarote w sprawie znęcania się nad zwierzętami. Mężczyzna pozwalał swoim psom swobodnie wędrować po ulicach bez nadzoru, w wyniku czego przez wiele miesięcy dochodziło do licznych ataków na zwierzęta domowe sąsiadów i mieszkańców okolicy.

Seria ataków zakończyła się tragicznie

Jak poinformowała Guardia Civil, dochodzenie rozpoczęto po udokumentowaniu licznych przypadków ataków przeprowadzonych przez co najmniej trzy psy należące do podejrzanego. Agresywne zwierzęta atakowały zarówno zwierzęta domowe, jak i koty z dzikich kolonii żyjących w okolicy.

Bilans ataków jest tragiczny – zginęły co najmniej cztery koty. Trzy z nich to zwierzęta domowe zidentyfikowane dzięki mikroczipom, a jeden to kot należący do kolonii kotów. Dodatkowo dwa psy należące do sąsiadów zostały ranne, z których jeden zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.

szlaki na teneryfie przystanek rodzinka banner v1

Psy wchodziły na prywatne posesje

O śmierci trzech swoich kotów zawiadomił jeden z sąsiadów, wskazując na dwa psy należące do osoby objętej dochodzeniem jako sprawców ataku. Według relacji mieszkańców, właściciel pozwalał swoim psom swobodnie przemieszczać się po ulicach bez kontroli i nadzoru. Zwierzęta wchodziły na prywatne działki i do ogrodów w pobliskiej zabudowie, a nawet na prywatne tarasy.

Poszkodowani sąsiedzi donoszą, że podejrzany może posiadać łącznie do ośmiu psów. Zwierzęta nie tylko zabijały koty, ale także próbowały zaatakować właściciela jednego z domów, który zdołał schronić się w swoim mieszkaniu na czas, unikając obrażeń ciała.

Wzorzec niebezpiecznego zachowania

W kolejnych dniach wpłynęły nowe skargi, w których szczegółowo opisano inne podobne epizody z udziałem tych samych psów w ostatnich miesiącach. Zeznania świadków wraz z materiałami graficznymi dostarczonymi przez poszkodowanych pokazują ciągły wzorzec niebezpiecznego zachowania, który wzbudza obawy wśród sąsiadów i zagraża bezpieczeństwu oraz spokojnemu współistnieniu w dzielnicy.

W świetle tych faktów funkcjonariusze SEPRONA zebrali zeznania od skarżących i świadków oraz przeanalizowali dowody fotograficzne dokumentujące ataki. Materiały zostały przesłane do Sądu Instrukcyjnego w Arrecife, a także do Prokuratury Ochrony Środowiska w tej samej miejscowości.

Władze wyjaśniają okoliczności

Władze nadal pracują nad wyjaśnieniem wszystkich okoliczności i określeniem odpowiedniej odpowiedzialności prawnej. Celem działań jest zagwarantowanie bezpieczeństwa i dobrostanu zarówno zwierząt, jak i mieszkańców Charco del Palo.

atak psów Lanzarote

Źródło

Przewijanie do góry
Share via
Copy link