Pomijane prawa dzieci

Na Wyspach Kanaryjskich, w regionie borykającym się z wysokim wskaźnikiem ubóstwa i wykluczenia społecznego, sytuacja w zakresie wczesnej interwencji dla dzieci z zaburzeniami rozwojowymi staje się coraz bardziej dramatyczna. Mimo istnienia przepisów prawa z 2019 roku, które mają zagwarantować pomoc najmłodszym, realizacja tych przepisów pozostaje na papierze. Braki w finansowaniu, personelu i infrastrukturze są alarmujące, a lista oczekujących dzieci na ocenę wynosi co najmniej rok. Ana Olmeda, zaangażowana w działania Platformy na rzecz Praw Dziecka (PATDI-Canarias), podkreśla niesprawiedliwość systemu, który faworyzuje rodziny mogące pokryć wysokie koszty terapii, dochodzące do 500 euro miesięcznie.

Pilna potrzeba publicznej sieci wczesnej interwencji

W Białej Księdze Wczesnej Interwencji zdefiniowano, że kompleksowa pomoc powinna obejmować dzieci od narodzin do szóstego roku życia, ich rodziny i środowisko. Tymczasem, jak zauważa Miguel Llorca, na Teneryfie brakuje nawet podstawowych jednostek wczesnej opieki, a tam, gdzie one istnieją, nie są w stanie zapewnić wystarczającej częstotliwości i trwałości wsparcia. Brak przestrzegania ustalonego protokołu skierowania tylko pogłębia problem, czyniąc interwencje sporadycznymi i niewystarczającymi.

Niedofinansowanie i apel o działanie

Rodziny dzieci potrzebujących wczesnej interwencji apelują o zwiększenie finansowania i stworzenie co najmniej 20 nowych jednostek na całym archipelagu w najbliższych latach. Ostrzeżenia przed brakiem środków w nadchodzącym roku i niepewność co do otwarcia nowych jednostek na Teneryfie w najbliższej przyszłości podkreślają skalę problemu. Platforma PATDI-Canarias wzywa do pilnych działań, by zapobiec dalszemu marginalizowaniu potrzebujących dzieci.

Wezwanie do społeczeństwa i władz

Sytuacja na Wyspach Kanaryjskich wymaga natychmiastowego i zdecydowanego działania zarówno ze strony lokalnych jak i krajowych władz. Dzieci, które teraz nie otrzymają niezbędnej pomocy, w przyszłości będą potrzebowały jeszcze większego wsparcia, co przyniesie znacznie wyższe koszty społeczne i ekonomiczne. Czas na zmiany jest teraz.

brak wsparcia panstwa w wczesnej interwencji na wyspach kanaryjskich

Źródło