dramat plantatorow bananow z kanarow ceny spadly o 70

Dramat plantatorów bananów z Kanarów. Ceny spadły o 70%

Producenci bananów z Wysp Kanaryjskich przeżywają prawdziwy dramat ekonomiczny. W ciągu zaledwie miesiąca ceny płacone rolnikom spadły z zyskownych 1,45 euro do katastrofalnych 0,41 euro za kilogram. To oznacza, że plantatorzy nie tylko nie zarabiają, ale ponoszą coraz większe straty przy każdym sprzedanym kilogramie.

Dramatyczny spadek cen w ciągu miesiąca

Według oficjalnych danych Ministerstwa Rolnictwa, Rybołówstwa i Żywności (MAPA), sytuacja zmieniła się diametralnie między 26. tygodniem roku (23-29 czerwca) a 31. tygodniem (28 lipca – 3 sierpnia). W szczytowym momencie sezonu plantatorzy otrzymywali średnio 1,45 euro za kilogram – niektóre spółdzielnie płaciły nawet ponad 1,70 euro za najwyższej jakości owoce. Była to sytuacja, która zapewniała rolnikom przyzwoite dochody.

Obecnie rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Za 31. tydzień roku producenci otrzymali tylko około 0,41 euro za kilogram, co oznacza spadek o 10 centów w porównaniu z poprzednim tygodniem. Trend jest wyraźnie spadkowy i nic nie wskazuje na jego zatrzymanie.

Koszty produkcji przewyższają przychody

Obecne ceny są dramatycznie niskie w porównaniu z kosztami produkcji, które wahają się między 0,70 a 0,80 euro za kilogram. Oznacza to, że przy każdym sprzedanym kilogramie plantatorzy tracą około 30-40 centów. Ta sytuacja sprawia, że hodowla bananów stała się działalnością przynoszącą wyłącznie straty.

Nawet uwzględniając roczne dopłaty bezpośrednie z programu Posei finansowanego przez Unię Europejską – maksymalnie 0,33 euro za kilogram wprowadzony do obrotu, wypłacane w grudniu i czerwcu – oraz rekompensatę za transport, obliczaną rocznie z dużymi opóźnieniami, producenci nie są w stanie pokryć ponoszonych strat.

Powtórka z poprzednich lat może oznaczać długotrwały kryzys

Szczególnie niepokojące są podobieństwa do sytuacji z 2023 i 2024 roku, gdy letnie kryzysy przyniosły żałosne rozliczenia dla rolników – średnio między 0,20 a 0,30 euro za kilogram w tygodniach letnich. Jeśli obecny trend się utrzyma, plantatorzy mogą nie zobaczyć opłacalnych cen przez resztę 2025 roku.

W 2024 roku, przy podobnej dynamice spadków w drugiej połowie roku, sytuacja poprawiła się dopiero w ostatnim tygodniu stycznia 2025. To oznacza potencjalnie kilkumiesięczny okres ponoszenia strat przez producentów.

Ograniczona produkcja nie pomaga w stabilizacji cen

Tygodniowe wolumeny wysyłek pozostają niższe niż w poprzednich latach w tym samym okresie. Na nadchodzący 33. tydzień (11-17 sierpnia) Asprocan zatwierdził wysyłkę 5,9 mln kg bananów, podczas gdy w poprzednim tygodniu było to 5,6 mln. Prognozy na kolejne tygodnie przewidują 6,3 i 6,32 mln kg.

Firma Bonaoro, jeden z głównych podmiotów na rynku, przekazała plantatorom optymistyczne przesłanie: “Zachowanie ostrożności może nam pomóc, gdy rynek będzie nieco bardziej ożywiony. Wrzesień jest tuż za rogiem i powinien przynieść lepsze ceny”.

Brak działań ratunkowych

Na cotygodniowych spotkaniach komitetu marketingowego Asprocan jak dotąd nie podjęto decyzji o wprowadzeniu mechanizmu wycofywania z rynku – praktyki polegającej na niszczeniu części owoców u źródła w celu zmniejszenia podaży i stabilizacji cen. Brak takich działań oznacza, że sytuacja może się jeszcze pogorszyć.

Ceny detaliczne również spadają

Dramatyczny spadek cen dotyka również handel detaliczny. W czwartek w andaluzkich sklepach sieci Aldi certyfikowane banany IGP Plátano de Canarias sprzedawano już w promocyjnej cenie 1,49 euro za kilogram. Dla porównania – nieco ponad miesiąc temu ceny detaliczne bananów najwyższej jakości przekraczały trzy euro za kilogram, a w niektórych przypadkach sięgały nawet ponad pięciu euro.

Ta sytuacja pokazuje skalę kryzysu – podczas gdy ceny detaliczne spadły o około 50%, producenci doświadczyli spadku o ponad 70%, co oznacza, że największe straty ponoszą właśnie plantatorzy.

ceny bananów Wyspy Kanaryjskie

Źródło

Scroll to Top
Share via
Copy link