Dramatyczne sceny rozegrały się w niedzielny poranek na plaży Amadores w Gran Canarii. Złodziej dokonał napadu na dwie restauracje położone przy nadmorskiej promenadzie, kradnąc pieniądze z kas i atakując pracowników, którzy próbowali go powstrzymać. Jedna z kelnerek została ranna i musiała trafić do szpitala.
Pierwszy napad i szybka ucieczka
Wszystko rozpoczęło się w południe w jednej z restauracji przy promenadzie Amadores. Napastnik wszedł do lokalu z wyraźnym zamiarem włamania się do kas fiskalnych. Świadkowie natychmiast powiadomili lokalną policję w Mogán, która bez zwłoki ruszyła na miejsce zdarzenia.
Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce, zauważyli działania złodzieja. Ten jednak, widząc mundurowych, szybko zareagował – przeskoczył przez ogrodzenie restauracji i uciekł w kierunku innego lokalu. Policjanci na moment stracili go z oczu, ale wkrótce otrzymali kolejne alarmujące zgłoszenie.
Drugi napad i atak na pracowników
Złodziej udał się do drugiej restauracji w okolicy, gdzie szybko dotarł do baru i siłą otworzył kasę. Zabrał z niej sześćdziesiąt euro, ale tym razem nie udało mu się uciec bez przeszkód. Trzech pracowników lokalu próbowało go powstrzymać, co zakończyło się brutalnymi atakami ze strony napastnika.
Mężczyzna uderzył dwóch pracowników, a następnie popchnął kelnerkę, która upadła na podłogę. Kobieta doznała urazu nogi i jej stan wymagał hospitalizacji – została przewieziona do pobliskiego szpitala. To właśnie taki obraz zastali funkcjonariusze, gdy dotarli do drugiego napadniętego lokalu.
Aresztowanie i zarzuty
Policjanci szybko zlokalizowali podejrzanego w pobliżu miejsca drugiego napadu. Mężczyzna nie zamierzał poddać się bez walki – stawiał zacięty opór, próbując uniknąć aresztowania. Funkcjonariuszom udało się jednak go obezwładnić i unieruchomić.
Sprawca został aresztowany pod zarzutem przestępstwa przeciwko mieniu oraz użycia siły i przemocy wobec osób. Po przeprowadzeniu niezbędnych czynności na lokalnym posterunku policji w Mogán, został przekazany do głównego posterunku Guardia Civil w Puerto Rico, gdzie trafi pod dalsze postępowanie.
