Ósmy napad w Trianie w 2 miesiące. Fala przestępczości

Kolejny napad z bronią w ręku

Handlowa dzielnica Triana w Las Palmas de Gran Canaria stała się sceną już ósmego napadu w ciągu niecałych dwóch miesięcy. Tym razem trzech mężczyzn uzbrojonych w noże obrabowało sklep tuż przed zamknięciem, uciekając z 3500 euro gotówki.

Według źródeł policyjnych rozbój miał miejsce około 20:50, gdy pracownicy sklepu zamykali kasę i opuszczali żaluzje. W tym momencie do wnętrza wtargnęła trójka napastników, żądając wydania całej gotówki z kasy. Jeden z nich groził personelowi dużym nożem. Po zdobyciu łupu przestępcy uciekli samochodem zaparkowanym na pobliskiej ulicy, co uniemożliwiło ich natychmiastową identyfikację.

szlaki na teneryfie przystanek rodzinka banner v1

Seria włamań z podobnym scenariuszem

Policja krajowa prowadzi obecnie dochodzenie w sprawie i poszukuje sprawców. To jednak tylko najnowszy epizod w serii przestępstw, które nękają handlową dzielnicę Triany od końca czerwca.

Ostatni napad przed tym miał miejsce 13 lipca we wczesnych godzinach porannych, kiedy lokalna policja zatrzymała 19-letniego mężczyznę. Młody przestępca ukradł kasę fiskalną z placówki handlowej i próbował uciekać ulicami dzielnicy, ale został schwytany.

Wszystkie napady łączy podobny sposób działania. Złodzieje dewastują sklepy, wyłamując kraty lub wybijając szyby w oknach. Następnie zabierają wszystko, co wpadnie im w ręce, i szybko uciekają z miejsca zdarzenia. Głównie działają na ulicy Calle Mayor de Triana i okolicznych arteriach.

Przestępcy unikają głównej ulicy

Jak zauważają śledczy, napastnicy świadomie omijają główną ulicę Triany, która jest lepiej widoczna i objęta większym monitoringiem wizyjnym. Zamiast tego działają na bocznych ulicach, takich jak Viera y Clavijo, Cano, Perdomo czy General Bravo, gdzie są mniej narażeni na wykrycie.

Kupcy domagają się większego bezpieczeństwa

Właściciele sklepów od dawna apelują o zwiększenie bezpieczeństwa w dzielnicy i instalację większej liczby kamer monitoringu. Pod koniec ubiegłego roku stolica Gran Canarii dysponowała łącznie 15 punktami objętymi monitoringiem wizyjnym, głównie w obszarach handlowych.

Radny ds. bezpieczeństwa Josué Íñiguez zapowiadał wówczas, że kolejne kamery zostaną zainstalowane w Trianie i Veguecie. Jednak ostatnia fala przestępczości pokazuje, że planowane działania mogą okazać się niewystarczające do powstrzymania rosnącej fali napadów w tej części miasta.