Niebezpieczny pościg przez Las Palmas
Policja w Las Palmas de Gran Canaria aresztowała 29-letniego mieszkańca Arucas po dramatycznym pościgu, podczas którego mężczyzna staranował radiowóz i zaatakował funkcjonariuszy. To już drugi podobny incydent z udziałem tego samego sprawcy, który w 2023 roku uciekał przed policją skradzionym pojazdem przez 15 kilometrów. Mężczyzna nie posiadał ważnego prawa jazdy.
Początek dramatycznych wydarzeń
Incydent rozpoczął się tuż po godzinie 1:20 we wtorek nad ranem, gdy patrol policji zauważył na ulicy Cruz del Ovejero w stolicy Gran Canarii pojazd z uszkodzonymi tylnymi światłami. Kiedy funkcjonariusze podeszli do samochodu, aby go zatrzymać i poprosić kierowcy o dokumenty, rozpoznali młodego mężczyznę. Ten natychmiast przyspieszył i ruszył do ucieczki. Jeden z policjantów musiał w ostatniej chwili uskoczyć z drogi, aby uniknąć potrącenia.
Szalona jazda przez miasto
Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli pościg za uciekającym pojazdem. Na wysokości ulicy Pintor Pepe Dámaso kierowca wjechał na chodnik, próbując zmienić kierunek jazdy i uniknąć policji. W tym momencie o włos nie potrącił mężczyzny spacerującego z psem.
Uciekając dalej, 29-latek przejechał przez dzielnicę La Galera, gdzie wielokrotnie jechał pod prąd. Następnie skierował się drogą GC-300 w stronę dzielnicy Santidad w Arucas, gdzie również zajmował przeciwległy pas ruchu. Kilka pojazdów poruszających się tą trasą musiało gwałtownie zmieniać kierunek, aby uniknąć wypadku.
Zderzenie z radiowozem i ranni policjanci
Do akcji włączył się kolejny radiowóz, który próbował zatrzymać pojazd na Avenida Pedro Morales Déniz. Jednak nie odstraszyło to kierowcy, który nie tylko nie zmniejszył nadmiernej prędkości, ale jeszcze przyspieszył i celowo staranował policyjny samochód. W wyniku zderzenia radiowóz został uszkodzony, a funkcjonariusze odnieśli obrażenia.
Mężczyzna kontynuował ucieczkę z dużą prędkością, zmuszając kolejny patrol do usunięcia się z drogi, aby uniknąć potrącenia.
Finał w mieszkaniu sprawcy
Młody mężczyzna dotarł na ulicę Agustín Millares Sall w dzielnicy Santidad, gdzie porzucił samochód i kontynuował ucieczkę pieszo. Przy wejściu do swojego budynku został jednak przechwycony przez funkcjonariuszy. Odpowiedział agresją, zadając im silne ciosy i kopniaki, po czym udało mu się na moment uciec do mieszkania. Tam jednak policjanci definitywnie go aresztowali w jednym z pokoi.
Bilans incydentu
W wyniku całego zdarzenia aż pięciu funkcjonariuszy odniosło obrażenia różnego stopnia, z powodu których musieli być leczeni w placówkach medycznych.
Pojazd, którym uciekał 29-latek, nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia, a jego przegląd techniczny wygasł już w 2023 roku. Według źródeł policyjnych, mężczyzna ma na swoim koncie trzy obowiązujące nakazy sądowe, z czego dwa dotyczą przemocy ze względu na płeć.