Brutalna egzekucja na środku ulicy wstrząsnęła spokojną dzielnicą Telde na Gran Canarii. W czwartkowe popołudnie nieznany sprawca na motocyklu zastrzelił mężczyznę w biały dzień, doprowadzając do paniki wśród mieszkańców.
Egzekucja w biały dzień
Do dramatycznych wydarzeń doszło w dzielnicy San José de Las Longueras w Telde. Według wstępnych ustaleń oraz doniesień lokalnej gazety Teldeactualidad, wszystko wskazuje na to, że była to zbrodnia na tle porachunków przestępczych. Naoczni świadkowie relacjonują, że osoba jadąca na motocyklu oddała kilka strzałów w kierunku mężczyzny, trafiając go co najmniej pięć razy.
Ofiara zmarła niemal natychmiast na miejscu. Incydent rozegrał się na środku ulicy, co wywołało ogromny niepokój wśród sąsiadów, którzy niezwłocznie powiadomili służby ratunkowe o tragedii.
Mobilizacja służb ratunkowych
Na miejsce zdarzenia natychmiast skierowano kilku funkcjonariuszy Policji Narodowej, którzy przystąpili do zabezpieczenia terenu. Celem było zapewnienie bezpieczeństwa publicznego oraz rozpoczęcie dochodzenia w sprawie tego brutalnego zabójstwa. Równocześnie na miejsce przybyły dwie karetki pogotowia z Kanaryjskiego Pogotowia Ratunkowego (SUC), które zajęły się ofiarą dokładnie tam, gdzie padły śmiertelne strzały.
Śledztwo w toku
Jak informuje Teldeactualidad, policja utrzymuje obecnie wszystkie możliwe linie dochodzenia, choć główna hipoteza wskazuje na porachunki przestępcze jako motyw zbrodni. Funkcjonariusze intensywnie pracują nad wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia oraz zidentyfikowaniem osoby odpowiedzialnej za strzelaninę.
Ten poważny akt przemocy głęboko wstrząsnął dzielnicą, która tradycyjnie słynęła ze spokojnego charakteru. Mieszkańcy nie pamiętają podobnych incydentów w tej części Telde, co dodatkowo potęguje szok po czwartkowych wydarzeniach.