Groźby, wymuszenia i szantaż na Gran Canarii. Dwóch aresztowanych

Groźby, wymuszenia i szantaż na Gran Canarii. Dwóch aresztowanych

Guardia Civil z Vecindario zakończyła skomplikowane śledztwo dotyczące brutalnych wymuszeniów na Gran Canarii. W wyniku działań funkcjonariuszy aresztowano dwie osoby i zidentyfikowano kolejne trzy, które są podejrzane o przestępstwa wymuszenia, przymusu i gróźb wobec pary mieszkającej w gminie Santa Lucia de Tirajana.

Fałszywe spotkanie biznesowe jako pułapka

Sprawa rozpoczęła się 21 sierpnia 2025 roku, gdy ofiara zgłosiła się do Guardia Civil, aby zawiadomić o napaści i próbie wymuszenia. Mężczyzna opowiedział funkcjonariuszom, że został wezwany przez znajomego na rzekome spotkanie biznesowe w miejscu publicznym w Santa Lucia de Tirajana. Okazało się jednak, że była to starannie zaplanowana pułapka.

Podczas spotkania do ofiary podeszły trzy osoby, które pod groźbą użycia przemocy zażądały zapłaty znacznej sumy pieniędzy. Napastnicy grozili mu fizyczną krzywdą w przypadku odmowy spełnienia ich żądań. W trakcie brutalnego ataku sprawcy ukradli telefon komórkowy mężczyzny i zmusili go do odblokowania urządzenia na miejscu.

Kradzież intymnych materiałów jako narzędzie szantażu

Po uzyskaniu dostępu do telefonu przestępcy przejęli treści osobiste i materiały intymne zarówno skarżącego, jak i jego partnerki. Te nielegalnie zdobyte dane natychmiast wykorzystali do wywierania jeszcze większej presji na ofiary. Sprawcy nie wahali się użyć skradzionych materiałów do zastraszenia drugiej z ofiar.

Według źródeł śledczych, przestępcy zadzwonili bezpośrednio do partnerki pierwszej ofiary, informując ją, że jeśli nie zgodzi się na współpracę w spłacie rzekomego długu, publicznie rozpowszechnią jej intymne zdjęcia. Ponadto zagrozili, że zmuszą ją do pracy jako prostytutka na Fuerteventurze, aby w ten sposób spłaciła wymyślony przez nich dług.

Zastraszanie trwało mimo zawiadomienia policji

Gróźby i przymus nie ustały nawet po złożeniu oficjalnej skargi przez ofiary. Para nadal otrzymywała zastraszające wiadomości w kolejnych dniach po zawiadomieniu Guardia Civil, co zostało udokumentowane przez funkcjonariuszy prowadzących sprawę.

Kompleksowe śledztwo doprowadziło do aresztowań

Guardia Civil przeprowadziła zakrojoną na szeroką skalę operację, wykorzystując różnorodne metody śledcze. Funkcjonariusze przeanalizowali nagrania z kamer bezpieczeństwa w okolicy, szczegółowo przesłuchali ofiary i skorzystali z kluczowych zeznań świadka, który dobrowolnie zgłosił się do władz.

Dochodzenie objęło również monitoring mediów społecznościowych, co pozwoliło zidentyfikować nie tylko domniemanych napastników, ale także kobietę, która według ustaleń śledczych wynajęła firmę windykacyjną do zarządzania sporem dotyczącym długu. Zidentyfikowano również osobę pełniącą rolę łącznika między ofiarami a grupą wymuszającą.

Ostatecznie w sprawę zaangażowanych było pięć osób, z których dwie zostały aresztowane i przekazane do dyspozycji sądu dyżurnego w San Bartolomé de Tirajana. Dochodzenie w sprawie pozostałych trzech osób nadal trwa.

Psychologiczny terror jako broń przestępców

Według Guardia Civil, wymuszenia, groźby i przymus to przestępstwa szczególnie szkodliwe dla ofiar ze względu na ich ukryty charakter i głęboki wpływ psychologiczny. Tego typu przestępstwa charakteryzują się tym, że zmuszają osoby je doświadczające do życia w ciągłym stanie strachu i bezsilności.

Sprawcy często stosują wyrafinowane taktyki manipulacji emocjonalnej i presji psychologicznej, aby złamać wolę swoich ofiar. Funkcjonariusze podkreślają, że sukces działań policyjnych jest możliwy wyłącznie dzięki współpracy i odwadze ofiar, które decydują się na zgłoszenie przestępstwa – jest to kluczowy element pozwalający na rozbijanie tego typu sieci przestępczych.

wymuszenia Gran Canaria

Źródło

Scroll to Top
Share via
Copy link