Tragiczny wypadek drogowy w prowincji León przerwał misyjną podróż grupy Świadków Jehowy z Gran Canarii. Dwie kobiety z Telde zginęły na miejscu, a trzy osoby trafiły do szpitala po czołowym zderzeniu na zakręcie drogi CL-631.
Wakacyjna misja zakończona tragedią
57-letnia Antonia z dzielnicy La Breña i 62-letnia Dulce z Llanos de San Gregorio przyjechały na Półwysep Iberyjski, aby spędzić wakacje w nietypowy sposób. Jako oddane Świadkowie Jehowy postanowiły poświęcić swój wolny czas na ewangelizację i głoszenie nauk biblijnych w różnych hiszpańskich wioskach.
To nie była ich pierwsza taka podróż. Według krewnych obu kobiet, od kilku lat regularnie organizowały podobne wyprawy po kontynentalnej Hiszpanii. Przed tragicznym wypadkiem przez 15 dni odwiedzały małe miejscowości, planując kontynuować swoją działalność przez kolejne dwa tygodnie.
Szczegóły tragicznego zderzenia
Wypadek miał miejsce w sobotę po godzinie 16:00 na 43. kilometrze drogi CL-631, w pobliżu miejscowości Palacios del Sil w regionie El Bierzo w prowincji León. Wraz z Antonią i Dulce podróżowały trzy inne osoby: 63-letni Miguel – partner Dulce, ich 16-letni syn Ismael oraz 57-letnia Hilda, która prowadziła pojazd.
Do tragedii doszło na zakręcie, gdy jeden z dwóch samochodów uczestniczących w zdarzeniu zjechał ze swojego pasa ruchu i wjechał na przeciwległy pas, powodując czołowe zderzenie. Według relacji krewnych, Hilda nie miała czasu na reakcję, gdy napotkała nadjeżdżący pojazd na swoim pasie ruchu.
Stan poszkodowanych
Ekipy ratunkowe przybyłe na miejsce wypadku mogły jedynie potwierdzić śmierć obu kobiet, które siedziały z tyłu pojazdu. Miguel, który znajdował się na przednim siedzeniu, doznał najpoważniejszych obrażeń i został przetransportowany helikopterem medycznym do Complejo Asistencial Universitario de León. Według krewnych mężczyzna przebywa w śpiączce farmakologicznej.
16-letni Ismael oraz kierująca pojazdem Hilda zostali zabrani karetką do Hospital de El Bierzo i nadal przebywają w szpitalu. Hilda, mieszkanka San Gregorio, ma siniaki na całym ciele, złamany obojczyk i sześć złamanych żeber. Pozostaje w stanie szoku, a lekarze oczekują na jej poprawę, aby zdecydować o ewentualnej operacji. Ona i Miguel uratowali życie dzięki poduszkom powietrznym.
W wypadku ucierpiały również osoby z drugiego pojazdu – 38-letni mężczyzna został hospitalizowany, a 14-letni chłopiec został wypisany na miejscu zdarzenia. Jeden z rannych musiał być uwolniony z pojazdu przez strażaków z posterunku Laciana-Babia.
Śledztwo w toku
Okolice, w których mieszkały obie ofiary śmiertelne, wciąż pozostają w szoku po otrzymaniu tragicznej wiadomości. Rodziny nie wiedzą jeszcze, kiedy ciała kobiet zostaną przewiezione z powrotem na Gran Canarię. Tymczasem funkcjonariusze Gwardii Cywilnej w León kontynuują dochodzenie mające na celu wyjaśnienie dokładnych przyczyn wypadku.
Tragedia przerwała misyjną podróż, którą dwie przyjaciółki planowały jako sposób na spędzenie wakacji w służbie swojej wiary. Niestety, podróż, którą rozpoczęły z nadzieją na dzielenie się naukami biblijnymi, zakończyła się tragedią, która wstrząsnęła całą społecznością Telde.