Wyspy Kanaryjskie walczą o podwojenie funduszy mieszkaniowych

Wyspy Kanaryjskie walczą o podwojenie funduszy mieszkaniowych

Wyspy Kanaryjskie nie chcą już dłużej być pomijane przy podziale państwowych funduszy przeznaczonych na budownictwo mieszkaniowe. Rząd regionalny zażądał od władz centralnych dokładnego przeglądu kryteriów stosowanych do dystrybucji środków z państwowego planu mieszkaniowego, który dysponuje budżetem 7 miliardów euro. Program ten jest finansowany w 60% przez państwo, a w 40% przez wspólnoty autonomiczne.

Przestarzałe kryteria z 1991 roku

Według rządu regionalnego obecne zasady podziału są “całkowicie przestarzałe” i nie odpowiadają dzisiejszej rzeczywistości poszczególnych regionów. Wyspy Kanaryjskie domagają się “kanaryzacji” planu, czyli skutecznego uwzględnienia ich unikalnej specyfiki geograficznej, gospodarczej i społecznej.

joygames

Według wyliczeń przeprowadzonych przez władze archipelagu, gdyby zastosowano zaktualizowane wskaźniki, udział Wysp Kanaryjskich wzrósłby z obecnych 5,3% do prawie 11%. W praktyce oznaczałoby to, że zamiast 222,6 miliona euro od państwa, region otrzymałby ponad dwukrotnie więcej – aż 457,8 miliona euro. Rząd regionalny ostrzegł już, że jeśli kryteria nie zostaną zaktualizowane, nie poprze propozycji władz centralnych.

Główne zarzuty wobec obecnego systemu

Regionalne Ministerstwo Robót Publicznych, Mieszkalnictwa i Mobilności rządu Wysp Kanaryjskich przedstawiło ministerstwu kierowanemu przez Isabel Rodríguez pakiet uwag mających na celu dostosowanie planu. Najważniejszym postulatem jest aktualizacja kryteriów podziału funduszy.

“Środki są rozdzielane według współczynników obowiązujących od 1991 roku. Nikt, nawet samo ministerstwo, nie wie dokładnie, w jaki sposób dokonywano tego podziału na przestrzeni lat” – wyjaśnia Antonio Ortega, dyrektor Kanaryjskiego Instytutu Mieszkalnictwa.

Nieaktualne dane demograficzne i ekonomiczne

Obecnie 70 procent państwowych funduszy jest rozdzielanych w zależności od liczby ludności, ale według danych z 1991 roku. “Są regiony, które zyskały mieszkańców, a inne ich straciły. Samo kryterium może być ważne, ale dane są całkowicie nieaktualne” – tłumaczy Ortega.

Inne wskaźniki znajdują się w podobnej sytuacji. Popyt mieszkaniowy, również mierzony w 1991 roku, stanowi 14% wagi przy podziale środków. Potrzeby mieszkaniowe, które stanowią 8,5% dystrybucji, oraz dochód na mieszkańca z wagą 4,6%, również nie odpowiadają obecnej rzeczywistości.

Co więcej, Wyspy Kanaryjskie – trzeci region o najniższym obecnie dochodzie na mieszkańca – są bezpośrednio wyłączone z tego ostatniego kryterium, ponieważ historycznie było ono ograniczone tylko do pięciu wspólnot autonomicznych. “To niedopuszczalne, że kryteria sprzed 35 lat są nadal wykorzystywane do dystrybucji środków z planu państwowego na rok 2026” – potępia Ortega.

Problem położenia geograficznego

Sytuację Wysp Kanaryjskich pogarsza ich odległe położenie geograficzne. Najbardziej oddalone regiony otrzymują zaledwie 0,9% całości środków, podczas gdy według wyliczeń rządu regionalnego sprawiedliwy udział Wysp Kanaryjskich powinien wynosić od 4 do 5%. Obecna alokacja nie odpowiada zobowiązaniom uznanym przez Unię Europejską w celu złagodzenia nadmiernych kosztów strukturalnych tych terytoriów.

Propozycje zmian w formule podziału

Wspólnota proponuje głęboką zmianę w formule dystrybucji środków. Sugeruje utrzymanie liczby ludności jako głównego kryterium, ale z wykorzystaniem zaktualizowanych danych, oraz zwiększenie wagi dochodu na mieszkańca do 16,5%. Dodatkowo wprowadzono by nowy czynnik: presję czynszową, która odzwierciedlałaby rzeczywisty wysiłek podejmowany przez rodziny w celu uzyskania dostępu do mieszkań.

W zamian wyeliminowano by przestarzałe kryteria, takie jak popyt i zapotrzebowanie na mieszkania z 1991 roku, a także tymczasowe kwalifikacje dotowanych mieszkań od stycznia do września bieżącego roku, które są nadal w użyciu.

Potencjalne korzyści dla archipelagu

Dzięki proponowanej reformie Wyspy Kanaryjskie szacują, że ich udział wyniósłby około 10,9% – praktycznie podwajając obecny wskaźnik – co oznaczałoby kilkaset milionów dodatkowych euro w nadchodzących latach.

Sam rząd regionalny wylicza, że tylko poprzez aktualizację danych dotyczących liczby ludności i dochodu na mieszkańca, bez wprowadzania dalszych zmian, udział Wysp Kanaryjskich wzrósłby o 1,1 punktu procentowego – z obecnych 5,3% do 6,4%.

“Prosimy przynajmniej o aktualizację danych. Co innego, jeśli chcą zmienić kryteria, ale powinny one odzwierciedlać rzeczywistość roku 2025, a nie 1991” – podkreślił Antonio Ortega, dyrektor Kanaryjskiego Instytutu Mieszkalnictwa.

fundusze na mieszkalnictwo Wyspy Kanaryjskie

Źródło

Scroll to Top
Share via
Copy link