Wyspy Kanaryjskie na skraju załamania przez masową turystykę

Kryzys na rajskich wyspach

Wyspy Kanaryjskie są na wyczerpaniu – pod tym hasłem setki tysięcy ludzi wyszło na ulice 20 kwietnia 2024 roku. Demonstracje, które odbyły się na wszystkich wyspach, domagały się położenia kresu masowej turystyce i niszczeniu terytorium. Ponad rok później żadne z żądanych wówczas środków nie zostało spełnione. Wręcz przeciwnie – zezwolono na budowę nowych hoteli i promowano wstrzymane projekty.

Turystyka niszczy to, co sprzedaje

Brak mieszkań, niedobory wody, upadek obszarów naturalnych i dróg oraz nierówności nadal nękają archipelag, który mimo przyjęcia 17 milionów turystów w zeszłym roku, nadal ma 33,8% ludności zagrożonej ubóstwem. „Nadmierna turystyka to nieudany model, który konsumuje sam siebie. Nadmierna turystyka niszczy to, co sprzedaje” – podsumowuje Anne Striewe, ekspertka w dziedzinie zarządzania środowiskiem.

Striewe wyjaśnia, że choć korzyści ekonomiczne płynące z turystyki są ogromne, są one skoncentrowane „w kilku rękach na szczycie piramidy” i rozcieńczają się, gdy docierają do pracowników utrzymujących sektor turystyczny.

Katastrofalne skutki dla środowiska

Według Felipe Raviny, dokumentalisty i absolwenta nauk morskich, „sytuacja jest gorsza niż kiedykolwiek”. Niezrównoważony wzrost liczby turystów powoduje „bezpośrednie zniszczenie” różnorodności biologicznej – populacje waleni są w chronicznym stresie, żółwie cierpią z powodu kolizji z łodziami, a populacja kaszalotów zmniejszyła się o 50% w ciągu ostatnich 20 lat.

Problem zanieczyszczenia wód

W ciągu ostatnich dwóch tygodni cztery plaże na południu Teneryfy zostały zamknięte z powodu bakterii kałowych w wodzie. Rada miasta Adeje zamknęła plażę Troya I dwukrotnie w ciągu niecałych siedmiu dni. System analizy stosowany przez rady miejskie nie gwarantuje bezpieczeństwa osób kąpiących się, które mogą być narażone na skażoną wodę przez wiele dni.

Korupcja i nielegalne kompleksy hotelowe

Na Lanzarote, mimo pionierskich działań w zakresie regulacji turystyki, w 2006 roku znajdował się odcinek wybrzeża z największą liczbą nielegalnych hoteli w całym kraju. 27 obiektów zostało zbudowanych nielegalnie, a niektóre z nich, jak Papagayo Arena czy Princesa Yaiza, działają do dziś bez uregulowania swojej sytuacji.

Nowa fala protestów

Dziś 18 maja na wszystkich wyspach, z wyjątkiem La Graciosa, a także w niektórych miastach na kontynencie hiszpańskim i w Europie, odbędą się protesty przeciwko przeludnieniu. „Grają w gry, aby nas zniechęcić, a my nie możemy na to pozwolić. Musimy iść dalej”, zachęca Anne Striewe.

Walka o zachowanie raju

Wyspy Kanaryjskie pozostają jednym z najbardziej bioróżnorodnych miejsc na świecie. „Mamy największą populację wielorybów pilotujących na świecie, najbardziej endemiczne gatunki w Europie, a populacja rekina anielskiego na Wyspach Kanaryjskich jest jedyną zdrową populacją tego gatunku na całej planecie”, podkreśla Ravina. „Chcemy powstrzymać ten upadek, aby zapewnić, że nasze krajobrazy, nasza różnorodność biologiczna i nasza tożsamość zostaną zachowane i że znów będziemy mogli pochwalić się życiem w raju”.