Coalición Canaria i Partido Popular dokonały spektakularnego zwrotu w polityce podatkowej. Partie, które przez lata opowiadały się za obniżeniem podatków, teraz wprowadzają nowy podatek od paliwa na Teneryfie. To radykalna zmiana kursu względem wcześniejszych deklaracji obu ugrupowań.
Od obniżek do podwyżek – zmiana retoryki
Jeszcze niedawno Coalición Canaria i Partido Popular, partnerzy w rządzie Wysp Kanaryjskich i wielu innych administracjach archipelagu, kategorycznie odrzucały wprowadzenie podatku turystycznego od noclegów hotelowych. Argumentowali, że nie chcą „okradać mieszkańców Wysp Kanaryjskich” i że niemożliwe jest stworzenie podatku celowego.
Obie partie wielokrotnie broniły obniżek podatków, szczególnie IGIC, jako kluczowych elementów swoich kampanii wyborczych. Sprzeciwiały się również pomysłom przeznaczenia podatku turystycznego na konkretne cele, takie jak ochrona obszarów naturalnych Wysp Kanaryjskich. Wśród argumentów przeciwko tak zwanemu podatkowi turystycznemu (który już funkcjonuje na innych terytoriach, jak Baleary) podkreślano, że nie może być on „finalistą” – czyli przeznaczony na określony cel.
Jednak po ponad dwóch latach wspólnego rządzenia obiecana obniżka IGIC wciąż się nie zmaterializowała. Co więcej, w niektórych sektorach podatek ten nawet wzrósł.
Céntimo forestal – nowy podatek od paliwa
Teraz wszystkie wcześniejsze sprzeciwy zostały zarzucone. W środę przewodnicząca Rady Wyspy Rosa Dávila z Coalición Canaria ogłosiła, że do końca roku na wszystkich kierowców prywatnych pojazdów na Teneryfie zostanie nałożony nowy podatek. Zwolnieni będą jedynie kierowcy zawodowi i transportu towarowego.
Podatek nosi nazwę céntimo forestal i dotyczy paliwa. Według Cabildo ma być wykorzystany do ochrony naturalnych obszarów wyspy – monitorowania lasów, przywracania zdegradowanych terenów i zapobiegania pustynnieniu. To oznacza, że jest to podatek celowy, co przeczy wcześniejszym argumentom rządu Wysp Kanaryjskich, Coalición Canaria i Partido Popular, że taki podatek nie może zostać ustanowiony.
Walka z nadmierną motoryzacją
Środek zostanie wkrótce zatwierdzony na sesji plenarnej Cabildo. Według Dávili jego celem jest „karanie” korzystania z prywatnych pojazdów, ponieważ Teneryfa ma jeden z najwyższych wskaźników motoryzacji na świecie – ponad 800 samochodów na 1000 mieszkańców.
Przewodnicząca podkreśliła, że środek ten, uwzględniony w budżecie regionalnym na 2025 rok i który zostanie również wprowadzony przez Cabildo Gran Canarii, jest częścią „zmiany modelu” promowanego przez Cabildo. Ma on zachęcać do bardziej zrównoważonej mobilności poprzez transport publiczny.
„Teneryfa ma prawie 1000 kilometrów kwadratowych obszaru chronionego. Nie wystarczy powiedzieć, że je chronimy. Musimy działać w terenie i zapewnić realne środki na ich utrzymanie, odbudowę i nadzór” – powiedziała Dávila.
Brak sprzeciwu w koalicji
Zarówno Dávila z Coalición Canaria, jak i minister kultury José Carlos Acha z Partido Popular jasno stwierdzili, że „nie było żadnego problemu” między obiema partiami w zatwierdzeniu tego środka. Co ciekawe, propozycja była promowana w sprawozdaniach regionalnych przez minister finansów Matilde Asián z Partido Popular, zagorzałą przeciwniczkę wprowadzenia podatku od noclegów turystycznych.
Jednak propozycja Asián została odrzucona przez rady regionalne La Gomery, Lanzarote i Fuerteventury. „Nikt nie zmarszczył nosa” – podkreślił Acha, pokazując swoją pewność, że nowy podatek pomoże uporać się z „barbarzyństwem” samochodów na Teneryfie. Dodał, że to „narzędzie ochrony środowiska, a nie narzędzie do pobierania podatków”.
„Cała grupa rządowa go broniła” – podsumował minister, podkreślając jednomyślność koalicji w tej sprawie.