Hiszpańska policja krajowa rozbiła niebezpieczną siatkę narkotykową działającą na południu Teneryfy. Czteroosobowa grupa handlowała narkotykami w miejscach szczególnie wrażliwych – w pobliżu ośrodków detoksykacyjnych, placów zabaw dla dzieci oraz szkół.
Kilogramy narkotyków ukryte w domach
Podczas akcji służby skonfiskowały imponujące ilości narkotyków. W trzech przeszukanych domach związanych z siecią znaleziono starannie ukryte w magazynach i skrytkach: dwa kilogramy heroiny, pół kilograma kokainy oraz 50 gramów cracku. Narkotyki były przechowywane w sposób wskazujący na profesjonalne podejście do dystrybucji.
Nowoczesne metody płatności za narkotyki
Szczególnie zwraca uwagę fakt, że przestępcy dostosowali się do współczesnych trendów płatniczych. Akceptowali płatności za pośrednictwem popularnej w Hiszpanii aplikacji Bizum oraz kart bankowych, co świadczy o wysokiej organizacji grupy i próbie „profesjonalizacji” nielegalnego biznesu.
Kosztowności jako forma płatności
Wśród skonfiskowanych przedmiotów znalazły się telefony komórkowe, wysokiej klasy zegarki oraz złota biżuteria nieznanego pochodzenia. Według policji przedmioty te były prawdopodobnie przekazywane przez uzależnionych jako alternatywna forma płatności za narkotyki – praktyka wskazująca na wykorzystywanie desperacji narkomanów.
Międzynarodowy charakter przestępczości
Skala międzynarodowego charakteru działalności grupy odzwierciedla się w przejętej gotówce – funkcjonariusze zabezpieczyli 27 310 euro, 1 758 funtów brytyjskich oraz 185 dolarów amerykańskich. Dodatkowo skonfiskowano sprzęt elektroniczny, którego pochodzenie również budzi podejrzenia organów ścigania.
Operacja została przeprowadzona we współpracy z Jednostką Kynologiczną Policji Lokalnej Adeje, co podkreśla znaczenie koordynacji między różnymi służbami w walce z przestępczością narkotykową na wyspie.