Emu zginęło na autostradzie GC-3. Policja szuka właściciela

Na Gran Canarii doszło do niezwykłego zdarzenia, które mogło zakończyć się tragedią. Emu – ogromny ptak pochodzący z Australii – spowodowało wypadek na autostradzie GC-3 w rejonie Siete Palmas. Zwierzę zginęło pod kołami samochodu, a kanaryjska policja wszczęła dochodzenie w sprawie jego pochodzenia.

Egzotyczny ptak na autostradzie

Do wypadku doszło, gdy emu – sklasyfikowane jako trzeci co do wielkości ptak na świecie – próbowało przejść przez ruchliwą autostradę GC-3. Kierowca pojazdu nie miał szans na uniknięcie kolizji z tak dużym zwierzęciem. Na szczęście człowiek wyszedł z wypadku bez szwanku, choć jego samochód doznał znacznych uszkodzeń materialnych.

Emu to ptaki nielotne, które w naturze występują wyłącznie w Australii. Dorosłe osobniki mogą osiągać do 190 cm wysokości i ważyć nawet 60 kg. Ich obecność na kanaryjskiej autostradzie jest więc absolutnie niezwykła i budzi szereg pytań o bezpieczeństwo publiczne.

Akcja służb ratunkowych

Na miejsce zdarzenia natychmiast przybyły liczne służby. Przedstawiciele Grupy Środowiskowej (GRUMA) zajęli się aspektami związanymi z egzotycznym zwierzęciem. Służby utrzymania dróg z Cabildo de Gran Canaria zabezpieczyły teren wypadku, a służby zdrowia udzieliły pomocy poszkodowanemu kierowcy.

Członkowie Guardia Civil de Tráfico sporządzili protokół z wypadku drogowego. Miejska służba zbiórki zwierząt Ayuntamiento de Las Palmas de Gran Canaria usunęła zwłoki ptaka z jezdni, aby przywrócić normalny ruch na autostradzie. Całe działanie wymagało skoordynowanej pracy wielu instytucji.

Policja zidentyfikowała właściciela

Agenci GRUMA przeprowadzili szczegółowe procedury na miejscu zdarzenia. Sprawdzili i zidentyfikowali kierowcę pojazdu, zweryfikowali wyrządzone szkody materialne, a co najważniejsze – odczytali mikroczip wszczepiony emu. Dzięki temu udało się zidentyfikować właściciela egzotycznego ptaka.

Obecność mikroczipa wskazuje, że emu było legalnie oznakowanym zwierzęciem domowym lub hodowlanym. Jednak sam fakt posiadania mikroczipa nie kończy sprawy – policja musi teraz zbadać znacznie więcej aspektów związanych z tym przypadkiem.

Dochodzenie w sprawie legalności

Policja Wysp Kanaryjskich poinformowała, że obecnie prowadzone jest szczegółowe dochodzenie. Funkcjonariusze badają kilka kluczowych kwestii: legalne pochodzenie zwierzęcia, warunki bezpieczeństwa obiektów, z których mogło uciec, oraz zgodność z przepisami dotyczącymi trzymania gatunków egzotycznych.

Posiadanie egzotycznych zwierząt na Wyspach Kanaryjskich podlega ścisłym regulacjom prawnym. Właściciele takich zwierząt muszą spełniać określone wymogi dotyczące warunków hodowli, zabezpieczeń i dokumentacji. Ucieczka tak dużego ptaka na autostradę wskazuje na poważne uchybienia w zabezpieczeniach.

Sprawa ta przypomina o potrzebie odpowiedzialnego podejścia do hodowli egzotycznych zwierząt. Emu, choć fascynujące, to potężne ptaki wymagające specjalistycznych warunków i odpowiednich zabezpieczeń, które uniemożliwią im ucieczkę i potencjalne zagrożenie dla ruchu drogowego.