Bramkarz CD Tenerife: Boisko w Cáceres zagrażało zdrowiu

Bramkarz CD Tenerife: Boisko w Cáceres zagrażało zdrowiu

Bramkarz CD Tenerife Dani Martín ujawnił szokujące szczegóły dotyczące niedzielnego meczu z Cacereño, który zakończył się bezbramkowym remisem. Asturyjski golkiper przyznał, że przed rozpoczęciem spotkania ostrzegał sędziego o katastrofalnym stanie murawy na stadionie Príncipe Felipe w Cáceres, który jego zdaniem stwarzał realne zagrożenie poważnymi kontuzjami dla wszystkich zawodników.

Świeżo zasiana murawa jako zagrożenie

Trawa na stadionie została zasiana zaledwie kilka tygodni przed meczem, co okazało się katastrofalną decyzją zarządu Club Polideportivo Cacereño. Murawa nie zdążyła zapuścić korzeni i zaczęła się podnosić, gdy tylko zawodnicy na nią weszli. Problem ujawnił się już podczas przedmeczowej rozgrzewki.

szlaki na teneryfie przystanek rodzinka banner v1

“Jak tylko wyszliśmy na rozgrzewkę, zobaczyłem, że nie jest w dobrym stanie i zadzwoniłem do sędziego, aby powiedzieć mu, że nie można grać na tym boisku, że jest niewykonalne” – wyjaśnił Dani Martín na konferencji prasowej. Bramkarz podkreślił, że niemożliwe było wykonanie mocnego podparcia, stopa się ruszała i zapadała, a ryzyko kontuzji było bardzo wysokie dla obu drużyn.

Jak gra na plaży zamiast na profesjonalnym boisku

Asturyjski golkiper przyznał, że stawy zawodników ucierpiały bardziej niż zwykle podczas tego spotkania. Choć złe warunki dotyczyły obu zespołów, w jego ocenie były one bardziej szkodliwe dla gości z Teneryfy. Mimo to drużyna dała z siebie wszystko i zdobyła punkt, który w tych ekstremalnych warunkach smakował całkiem nieźle.

Z perspektywy bramkarza sytuacja była szczególnie trudna. Martín musiał wybierać między wyjściem w celu wyłapania piłek a pozostaniem pod słupkami. Zdecydował się na drugą opcję, ponieważ trudno było zacząć i wyskoczyć, szczególnie w drugiej połowie meczu. “W naszym obszarze było znacznie gorzej, ponieważ był to piasek, jak gra na plaży” – opisał golkiper warunki panujące na boisku.

Udana adaptacja i świetne statystyki obronne

Niezależnie od trudności związanych z meczem w Cáceres, asturyjski bramkarz przyznał, że bardzo dobrze zaadaptował się na Teneryfie. Pod względem sportowym, jako podstawowy golkiper od momentu przybycia do klubu, czuje się pewnie i komfortowo.

Dani Martín podkreślił, że za doskonałe statystyki defensywne odpowiada cała drużyna, nie tylko on sam. CD Tenerife straciło zaledwie dwie bramki w siedmiu meczach rozegranych w grupie 1 Primera Federación, co jest imponującym wynikiem na tym poziomie rozgrywkowym.

Przygotowania do meczu z Unionistas

W najbliższą sobotę CD Tenerife podejmie na swoim stadionie Unionistas de Salamanca, drużynę znajdującą się obecnie w strefie spadkowej. Bramkarz z Gijón przyznał, że trudno przewidzieć, jaką taktykę przyjmą goście z Kastylii i Leónu.

“Przeciwnicy nas poznają, wyobrażam sobie, że przyjadą tutaj, aby wygrać mecz lub nie przegrać, ale pracujemy nad tym, aby zmierzyć się z drużynami, które siedzą z tyłu lub tymi, które przyjeżdżają, aby naciskać nas z przodu” – wyjaśnił Martín. Zawodnik podkreślił, że zespół musi więcej biegać i odpowiednio nastawić się na grę, niezależnie od tego, jaką strategię wybierze przeciwnik.

CD Tenerife mecz w Cáceres

Źródło

Scroll to Top
Share via
Copy link