Departament Bezpieczeństwa i Sytuacji Nadzwyczajnych rządu Wysp Kanaryjskich poinformował w niedzielę 9 listopada, że na wybrzeżach archipelagu nadal obowiązuje ostrzeżenie przed niebezpiecznymi zjawiskami przybrzeżnymi. Decyzja ta została podjęta po tragicznym weekendzie, w którym wzburzone morze pochłonęło trzy osoby, a piętnaście kolejnych odniosło obrażenia. W szczegółach pisaliśmy o tym w artykule poniżej.
Służby alarmują: fale do czterech metrów
Centrum alarmowe 1-1-2 wydało pilny apel do mieszkańców i turystów, aby nie zbliżali się do końców pomostów i nabrzeży. Szczególnie ostrzega przed próbami robienia zdjęć lub filmowania w miejscach, gdzie rozbijają się fale. Według prognoz, wysokość fal może osiągnąć, a nawet przekroczyć 2,5 metra, w niektórych miejscach sięgając nawet czterech metrów.
Służby ratunkowe podkreślają konieczność zachowania szczególnej ostrożności podczas przypływu, kiedy prądy morskie są najsilniejsze, a wiatr i fale uderzają w wybrzeże z największą siłą. Zalecają również przełożenie wszystkich planowanych zajęć sportowych i żeglarskich oraz kategorycznie odradzają biwakowanie na plażach w warunkach wzburzonego morza.
Zasięg ostrzeżenia meteorologicznego
Wstępne ostrzeżenie zostało wydane w piątek 7 listopada i obejmuje północne oraz zachodnie wybrzeża El Hierro, La Palmy, La Gomery, Fuerteventury i Lanzarote, a także północne wybrzeża Teneryfy i Gran Canarii. Prognoza morska przewiduje północno-wschodni wiatr o sile 4-5 w skali Beauforta (20-40 kilometrów na godzinę), z obszarami o sile 6 (41-50 kilometrów na godzinę) na akwenie między Teneryfą a Gran Canarią oraz na południowy wschód od Gran Canarii.
Meteorolodzy prognozują falowanie od umiarkowanego do silnego, z falami północno-zachodnimi o wysokości od 2 do 4 metrów. Warto pamiętać o innych zjawiskach pogodowych charakterystycznych dla archipelagu, które mogą wpływać na warunki atmosferyczne.
Seria tragicznych incydentów w sobotę
Plaża Roque de Las Bodegas w Taganana
Pierwszy incydent miał miejsce na plaży Roque de Las Bodegas w Taganana, w gminie Santa Cruz de Tenerife. Sześciu francuskich turystów zostało rannych, gdy fala wciągnęła ich do wody. Według informacji lokalnej policji przekazanych agencji EFE, poszkodowani zignorowali boje ostrzegawcze umieszczone w okolicy, które sygnalizowały niebezpieczeństwo.
Tragedia na plaży El Cabezo
O godzinie 14:02 centrum alarmowe 112 otrzymało zgłoszenie o odnalezieniu ciała mężczyzny unoszącego się w wodzie na plaży El Cabezo w Granadilla de Abona, na południu Teneryfy. Służby ratunkowe mogły jedynie stwierdzić zgon.
Dramat w Puerto de la Cruz
Godzinę później, o 15:00, doszło do kolejnego poważnego incydentu. Potężna fala uderzyła w nabrzeże Puerto de la Cruz na północy Teneryfy, wciągając do wody dziesięć osób. Miejscowi policjanci oraz świadkowie zdarzenia natychmiast przystąpili do akcji ratunkowej, wyciągając poszkodowanych z wody. U jednej z kobiet doszło do zatrzymania krążenia i oddechu – funkcjonariusze lokalnego korpusu bezpieczeństwa niezwłocznie rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową.
Trzecia ofiara w La Guancha
O godzinie 16:42 centrum alarmowe 112 otrzymało kolejne dramatyczne zgłoszenie – mężczyzna wpadł do morza w rejonie Charco del Viento w La Guancha. Personel służb medycznych (SUC) przybył na miejsce, jednak mógł jedynie potwierdzić zgon mężczyzny, który doznał poważnych obrażeń.
Tragiczne wydarzenia tego weekendu przypominają o potędze oceanu i konieczności przestrzegania ostrzeżeń służb meteorologicznych. Bezpieczeństwo na Wyspach Kanaryjskich wymaga szczególnej uwagi, zwłaszcza gdy warunki pogodowe są niekorzystne.

