Argumenty za kontynuacją projektu Cuna del Alma
Burmistrz Adeje, José Miguel Rodríguez Fraga (PSOE), bronił w piątek, że „nie ma innej drogi niż kontynuacja projektu Cuna del Alma”, po spotkaniu z władzami Wysp Kanaryjskich i Radą Teneryfy w sprawie prac nad tym projektem turystycznym. Radny miejski uważa, że jest to „dobry projekt”, który podwoi przestrzeń publiczną dostępną na tym obszarze, poprawi dostęp do plaży i obniży „znacznie” standardy obłożenia, dlatego „będzie musiał być kontynuowany, ze wszystkimi parametrami, od planowania urbanistycznego po środowiskowe”.
Rodríguez Fraga dokonał przeglądu historii tego projektu, który, jak powiedział, generuje prawa od 1982 r., a jego częściowy plan został zatwierdzony w 1998 r., choć 16 lat później, w 2014 r., rozpoczął „modyfikację w dół” z zamiarem rozszerzenia obszarów publicznych i zmniejszenia powierzchni zabudowy. „W 2018 r. modyfikacja tego planu została ostatecznie zatwierdzona, a prace urbanizacyjne rozpoczęły się w 2022 r., więc był to proces objęty prawem, z regulowanymi aktami administracyjnymi” – wyjaśnił. Bronił się, że „najważniejszą rzeczą” jest to, że Cuna del Alma przeszła „wszystkie swoje procedury” w ciągu 30 lat procesów i że stanowisko Konsystorza jest niczym innym jak podążaniem ścieżką, tak aby zakup ziemi został wykluczony jako rozwiązanie: „Nie byłoby to rozwiązanie, musielibyśmy przejść do wolnej konkurencji” – argumentował.
Burmistrz Adeje uzasadnił tę ostatnią decyzję faktem, że jego ratusz nie jest w stanie ponieść kosztów i „poważnej odpowiedzialności”, która oznaczałaby sparaliżowanie go, ponieważ byłoby to „200 milionów…”.
Przyszłość Cuna del Alma i La Tejita w rękach lokalnych rad
Pomimo faktu, że rząd Wysp Kanaryjskich może sparaliżować te prace, Clavijo podkreślił, że lokalne rady są jedynymi, które mają do tego uprawnienia. W związku z tym przewodniczący rządu Wysp Kanaryjskich ogłosił w kwietniu ubiegłego roku, że odbędzie takie spotkanie z burmistrzem Adeje, José Miguelem Rodríguezem Fragą (PSOE), oraz z burmistrzem Granadilli, Jennifer Mirandą (PSOE), która ostatecznie nie wzięła udziału w spotkaniu, które określiła również jako „polityczny makijaż”.
Celem spotkania było przeanalizowanie planów dotyczących projektów turystycznych Cuna del Alma i La Tejita oraz „znalezienie rozwiązań i umożliwienie im [samorządom lokalnym] powiedzenia, co chcą zrobić”, ponieważ to oni zaplanowali prace i sklasyfikowali grunty oraz „powiedzieli, co chcą zrobić”. „My, jako rząd, będziemy im towarzyszyć i pomagać we wszystkim, co chcą zrobić”, powiedział Clavijo, zapewniając, że istnieje pewne „zamieszanie”, ponieważ rząd „niewiele może zrobić” w tych konkretnych przypadkach, biorąc pod uwagę, że licencje i planowanie zależą od obu rad miejskich. Jednak w przypadku Cuna del Alma, technicy z Rady Teneryfy stwierdzili dwa lata temu w druzgocącym raporcie, że prace popełniły poważne naruszenie, niszcząc co najmniej jedno stanowisko archeologiczne. Ponieważ uznano to za poważne wykroczenie, Rada, zgodnie z wymogami prawa, przekazała sprawę rządowi Wysp Kanaryjskich, a konkretnie Dyrekcji Generalnej Dziedzictwa. W ostatniej kadencji to właśnie Dyrekcja Generalna zarządziła zapobiegawcze zawieszenie i wszczęła postępowanie w sprawie nałożenia sankcji. A teraz nowy rząd Wysp Kanaryjskich, z Clavijo na czele, pozwolił na jego wygaśnięcie.
Źródło