Dramatyczne sceny rozegrały się w czwartek rano na jednej z najbardziej rozpoznawalnych plaż Wysp Kanaryjskich. Ciężarówka obsługowa spadła z klifu wprost na piasek słynnej plaży Papagayo na Lanzarote, zmuszając służby do zamknięcia dostępu do tego popularnego wśród turystów miejsca.
Pojazd obsługowy spadł z wysokości
Do wypadku doszło w czwartek rano na plaży Papagayo, w gminie Yaiza, na południu Lanzarote. Ciężarówka firmy Saneatec, która przyjechała świadczyć usługi oczyszczania i opróżniania szamb w jednej z dwóch restauracji w okolicy, zsunęła się ze zbocza klifu podczas wykonywania prac. W momencie, gdy pojazd spadł z części nasypu, w którym wcześniej utknął, w środku nie było żadnych osób.
„Nikt nie odniósł obrażeń” – poinformowały źródła z firmy Saneatec, która wykonywała prace obsługowe. Przedstawiciele firmy podkreślili, że „starają się jak najszybciej wydostać stamtąd ciężarówkę” i zorganizowali specjalistyczną firmę, która już następnego dnia z samego rana miała udać się do Papagayo, aby usunąć pojazd.
Mobilizacja służb ratunkowych
Na miejsce zdarzenia natychmiast udali się strażacy z Consorcio de Seguridad y Emergencias de Lanzarote. „Uważamy, że w ciężarówce była tylko woda” – poinformował kierownik konsorcjum, Enrique Espinosa. Na miejscu pojawiła się również lokalna policja oraz Guardia Civil z Yaiza, aby zabezpieczyć teren i przeprowadzić niezbędne czynności.
Zagrożenie dla chronionego obszaru
Incident nabiera szczególnego znaczenia ze względu na lokalizację. Plaża Papagayo, najsłynniejsza plaża na Lanzarote, znajduje się na obszarze chronionym – w Parku Naturalnym Los Ajaches. Technicy środowiskowi z Cabildo of Lanzarote niezwłocznie pobrali próbki piasku i rozpoczęli badania, aby sprawdzić, czy w okolicy nie doszło do żadnych zanieczyszczeń.
Dostęp do piaszczystego obszaru, który jest często odwiedzany przez mieszkańców i turystów, został czasowo zamknięty. Obszar wokół plaży Papagayo, gdzie znajdują się obie restauracje i parking, jest zbudowany z ziemi i piasku, co mogło przyczynić się do niestabilności gruntu.
Firma zaprzecza wyciekom
Przedstawiciele firmy Saneatec stanowczo zaprzeczyli, jakoby doszło do rozlania jakichkolwiek odpadów. „Żadne odpady nie zostały rozlane” – podkreślili w oświadczeniu. Firma wyjaśniła przyczynę wypadku: „Ze względu na ruch gruntu lub inne czynniki, niestety ciężarówka przesunęła się i poślizgnęła. Jesteśmy bardzo zaniepokojeni tym, co się stało”.
Incident na plaży Papagayo to kolejne przypomnienie o wyzwaniach związanych z obsługą infrastruktury turystycznej na obszarach chronionych. Służby kontynuują monitoring sytuacji, a wyniki badań środowiskowych mają pokazać, czy incident nie wpłynął negatywnie na unikalny ekosystem tego popularnego miejsca.