Tylko w lipcu bieżącego roku na Wyspach Kanaryjskich odnotowano aż 1 007 alarmowych zgłoszeń dotyczących przemocy wobec kobiet – przypadków, w których ich życie było bezpośrednio zagrożone. To dane przekazane przez służby ratunkowe 1-1-2, które pokazują skalę problemu przemocy domowej na archipelagu.
Lato czasem wzmożonego ryzyka
Statystyki potwierdzają niepokojący trend – w 206 przypadkach aktywowano urządzenia alarmowe DEMA (Urządzenia dla Napadniętych Kobiet). Dodatkowo 35 kobiet wraz z 16 dziećmi musiało opuścić swoje domy i skorzystać z pomocy w ośrodkach finansowanych przez Kanaryjski Instytut Równości (ICI) we współpracy z lokalnymi samorządami.
Nereida Vizuete, rzeczniczka Feministycznej Sieci Gran Canarii, podkreśla, że wzrost przemocy w okresie letnim to zjawisko powtarzające się z roku na rok. “Dzieje się tak we wszystkich okresach wakacyjnych i w każdym czasie kryzysu. Widzieliśmy to podczas pandemii COVID-19, widzieliśmy to podczas wybuchu wulkanu na La Palmie. Wszystko, co sprawia, że kobiety są w większym kontakcie z agresorem lub że rodziny spędzają więcej czasu razem, stanowi ryzyko” – wyjaśnia ekspertka.
Elisa Pérez Rosales z Kanaryjskiego Forum Przeciwko Przemocy ze względu na Płeć wskazuje na dwa szczególnie niebezpieczne okresy: lato i Boże Narodzenie. “Ponieważ są to okresy wakacyjne, kiedy ludzie więcej przebywają w domu, sprawcy są stale obecni, co generuje więcej sytuacji przemocy. Wiele kobiet nie ma wtedy odwagi się zgłosić. One oraz ich dzieci znajdują się w sytuacji całkowitej bezbronności” – ostrzega.
Spadek zgłoszeń na infolinię budzi niepokój
Paradoksalnie, dane dotyczące infolinii dla ofiar przemocy ze względu na płeć (016) pokazują spadek liczby połączeń. Według Kanaryjskiego Instytutu Statystycznego, od stycznia do czerwca tego roku odebrano 3360 połączeń, co oznacza spadek o 11 procent w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Eksperci ostrzegają jednak, że nie świadczy to o poprawie sytuacji, lecz o rosnącej nieufności do systemu pomocy.
Problem przemocy instytucjonalnej
Pérez Rosales zwraca uwagę na kolejną barierę – przemoc instytucjonalną. “To, że kobieta jest zarejestrowana w systemie Viogen, nie oznacza, że jej życie jest wolne od przemocy” – podkreśla ekspertka. “Wiele kobiet nie zgłasza się nie tylko z powodu strachu przed sprawcą, ale także dlatego, że nie zapewniono im niezbędnych zasobów lub ich słowa są kwestionowane przez instytucje.”
Dane Ministerstwa Spraw Wewnętrznych ujawniają 104 187 aktywnych przypadków ofiar przemocy ze względu na płeć w systemie VioGén w całej Hiszpanii, z czego 6 655 przypada na Wyspy Kanaryjskie. Kobiety często nie czują się bezpiecznie nawet po złożeniu skargi, gdyż sprawcy kontynuują prześladowania, nękanie, a w skrajnych przypadkach dopuszczają się zabójstw.
Krytyka cięć budżetowych
Nereida Vizuete ostro krytykuje rząd Wysp Kanaryjskich za niewystarczające wsparcie. “Kanaryjski Instytut Równości jest albo zamknięty, albo nie ma zasięgu” – zarzuca aktywistka. Jej zdaniem, w pierwszym roku funkcjonowania ICI żył z tego, co pozostawiła poprzednia dyrektorka Kika Fumero, ale obecnie nie wiadomo, jakie projekty instytucja ma na przyszłość.
Feministyczna Sieć Gran Canarii potępiła obcięcie budżetu ICI przez rząd kanaryjski. Choć dyrektorka Ana Brito zapewnia, że cięcia nie będą odczuwalne i że “pozyska środki z dowolnego miejsca”, aktywiści twierdzą przeciwnie. “Nie tylko nie wzięli środków tam, gdzie były potrzebne, ale jest ich coraz mniej. To, co należy zrobić, to zwiększyć te zasoby, bo widzimy, że jest więcej połączeń i więcej kobiet potrzebujących pomocy” – argumentuje Vizuete.
Alarmujący wzrost przemocy wobec starszych kobiet
Szczególnie niepokojące są dane dotyczące starszych kobiet. W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy roku Departament Opieki Społecznej otrzymał 101 zgłoszeń od kobiet powyżej 76. roku życia dotyczących przemocy ze strony mężczyzn. To ponad dwukrotność liczby z analogicznego okresu ubiegłego roku, kiedy odnotowano 47 takich przypadków.
Pérez Rosales podkreśla, że starsze kobiety potrzebują szczególnej uwagi i konkretnych rozwiązań. Badania Uniwersytetu w La Laguna pokazują, że “generalnie dużo więcej czasu zajmuje im zidentyfikowanie sytuacji przemocy ze względu na płeć, ponieważ znormalizowały wiele sytuacji, które w rzeczywistości są przemocą, ale nie identyfikują ich jako takich”.
Jedno z badań wykazało, że jedna na trzy kobiety leczone z powodu przemocy na Teneryfie mieszkała z agresorem przez ponad 50 lat. Problem jest szczególnie dotkliwy na obszarach wiejskich, gdzie dostęp do pomocy jest utrudniony ze względu na izolację społeczną i geograficzną.
Przemoc ekonomiczna jako dodatkowa bariera
Starsze kobiety są także ofiarami przemocy ekonomicznej. Wiele z nich pracowało bez umów w niepewnych warunkach, a obecnie mają minimalne emerytury lub są ekonomicznie zależne od sprawców. “Kobiety te mogą nie mieć środków, aby przemieścić się z jednej gminy do drugiej, żeby zgłosić przemoc. Kwestia starszych kobiet nie jest rozpatrywana pod kątem ich rzeczywistych potrzeb” – wyjaśnia Pérez Rosales.
Tragiczny bilans: 111 zamordowanych kobiet
Odkąd prowadzone są rejestry na Wyspach Kanaryjskich, 111 kobiet zostało zamordowanych w wyniku przemocy ze strony mężczyzn – zgodnie z prawem kanaryjskim, które nie ogranicza się tylko do partnerów i byłych partnerów. W tym roku oficjalnie uznano za ofiary przemocy ze względu na płeć: Marię del Carmen, zamordowaną w czerwcu w dzielnicy El Zardo w Las Palmas de Gran Canaria, oraz Dianę Carolinę, 48-letnią kobietę także zamordowaną w Las Palmas.
Dodatkowo, w tym roku uznano za przestępstwo na tle płciowym zbrodnię z 2020 roku w San Bartolomé de Tirajana, gdzie kobieta została rozczłonkowana przez męża. Jednak sprawa Triany, zamordowanej w dzielnicy Arenales w kwietniu, nadal nie została uwzględniona w rejestrze.
Gdzie szukać pomocy
Dla ofiar przemocy dostępnych jest kilka form pomocy. Numer 016 działa przez całą dobę w 53 językach, można także pisać na adres [email protected] lub korzystać z WhatsApp pod numerem 600000016. Nieletni mogą kontaktować się z Fundacją ANAR pod numerem 900 20 20 10.
Ważne jest, że złożenie skargi nie jest konieczne do otrzymania pomocy psychologicznej lub porady. W sytuacjach awaryjnych można dzwonić pod numer 1-1-2, gdzie na Wyspach Kanaryjskich zostanie aktywowane Urządzenie dla Napadniętych Kobiet, lub na numery Policji Krajowej (091) i Straży Cywilnej (062). Osoby, które nie mogą dzwonić, mogą skorzystać z aplikacji ALERTCOPS, która wysyła sygnał alarmowy z geolokalizacją.