Skarga przeciwko rządowi i magistratowi
Do prokuratury w Arrecife wpłynęła skarga przeciwko rządowi Wysp Kanaryjskich i urzędowi miasta Yaiza za bezczynność w sprawie nielegalnego hotelu w Playa Blanca. Stowarzyszenie obywatelskie El sol sale para todos potępiło obie administracje za brak przywrócenia legalności planowania urbanistycznego w przypadku hotelu Sandos Papagayo Beach Resort, znanego obecnie jako Papagayo Arena.
Proces sądowy i wątpliwe zezwolenia
Zgodnie z wyrokiem w sprawie Yate, wydanym w 2017 r. i skazującym go na karę więzienia, licencje dla tego hotelu zostały przyznane niezgodnie z prawem w najciemniejszym okresie gminy Yaiza, kiedy to były burmistrz José Francisco Reyes zezwolił na tysiące łóżek turystycznych „bez żadnej innej podstawy prawnej niż jego kaprys”. Po długiej batalii sądowej ten kompleks turystyczny nadal działa „na drodze do legalizacji”.
Skarżący domagają się rozwiązania sprawy
Stowarzyszenie oskarża autonomiczną władzę wykonawczą i Urząd Miasta Yaiza o nieprzestrzeganie prawomocnych wyroków sądowych i zaniechanie obowiązku ścigania przestępstw. Skarżący twierdzą, że ten pięciogwiazdkowy hotel nadal pozbawia społeczeństwo dostępu do plaży, zamykając budynek i usuwając publiczną drogę, która kiedyś prowadziła do wybrzeża.
Kolejne batalie prawne
Najnowszy epizod w batalii prawnej o Papagayo Arena miał miejsce w grudniu 2023 r., kiedy Wysoki Trybunał Sprawiedliwości Wysp Kanaryjskich (TSJC) uwzględnił odwołanie złożone przez obiekt. Decyzja ta uchyliła postanowienie wydane w 2022 r., w którym uzgodniono przywrócenie legalności urbanistycznej i terytorialnej.
Odpowiedzialność władz
W 2018 r. sądy skazały byłą burmistrz Gladys Acuñę na 14 lat pozbawienia praw publicznych za przestępstwo przeciwko planowaniu przestrzennemu w postaci oszustwa urbanistycznego oraz oszustwa przez zaniechanie w związku z przyznaniem koncesji na działalność winiarni. Minęło jedenaście lat od podpisania porozumienia w Yaiza, które miało na celu nakłonienie właścicieli hotelu do przywrócenia legalności w budynku, ale nadal nic się nie zmieniło.
Nie tylko Papagayo Arena
Papagayo Arena nie jest jedynym nielegalnym hotelem, który nadal działa na Lanzarote. W sprawie Yate stwierdzono, że 44 nielegalne licencje zostały przyznane hotelom, mieszkaniom i willom, a wśród nich są takie obiekty jak Son Bou czy Princesa Yaiza.