oszustwo drogowe La Palma

Oszustwo na 825 tys. euro przy budowie drogi na La Palmie

25 listopada Piąta Sekcja Sądu Prowincjonalnego w Santa Cruz de Tenerife rozpatrzy sprawę dotyczącą domniemanego oszustwa i fałszowania dokumentów przy realizacji projektu asfaltowania drogi na La Palmie. Według prokuratury, sprawa dotyczy wyłudzenia środków publicznych na kwotę 825 tysięcy euro z budżetu Cabildo La Palma.

Wysokie kary dla oskarżonych

Prokuratura domaga się surowych kar dla głównych oskarżonych w tej sprawie. Przedstawiciel firmy budowlanej ma zostać skazany na sześć lat więzienia oraz grzywnę w wysokości 6300 euro. Dodatkowo na samą firmę wykonawczą nałożona ma być kara finansowa w wysokości aż 4,1 miliona euro. Technik Cabildo pełniący funkcję kierownika projektu również ma odbyć karę sześciu lat pozbawienia wolności oraz zapłacić grzywnę w wysokości 10 tysięcy euro. Wszyscy oskarżeni mają także zwrócić zdefraudowane środki publiczne.

Różnica między planem a rzeczywistością

Według ustaleń prokuratury, rzeczywista wartość wykonanych prac wyniosła około 600 tysięcy euro, podczas gdy w budżecie zapisano i wypłacono 1,4 miliona euro. Różnica między tymi kwotami, wynosząca 825 tysięcy euro, stanowi podstawę oskarżenia o oszustwo. Śledczy ustalili, że doszło do licznych niezgodności między projektem a faktycznie wykonanymi pracami, szczególnie w zakresie grubości warstwy asfaltu na poszczególnych odcinkach drogi.

Konsekwencje dla infrastruktury

Domniemane oszustwo ma poważne konsekwencje nie tylko finansowe, ale również praktyczne. Niedostateczna grubość asfaltu i niewłaściwe wykonanie prac oznaczają znaczne skrócenie okresu użytkowania infrastruktury drogowej. To szczególnie istotne w przypadku tej konkretnej drogi, którą jest obwodnica wyspy – jedna z najbardziej obciążonych arterii komunikacyjnych na La Palmie, z natężeniem ruchu sięgającym nawet 3000 pojazdów dziennie.

Szczegóły projektu i zarzutów

Projekt dotyczył wymiany nawierzchni pogarszającej się obwodnicy wyspy. Zakładał przedłużenie warstwy ścieralnej w najbardziej zniszczonych punktach i zastąpienie jej nową. Kierownik projektu, inżynier techniczny zatrudniony w Cabildo, który wcześniej pracował przy budowie tej samej obwodnicy, jest oskarżony o świadome certyfikowanie odcinków jako ukończonych, mimo że w rzeczywistości prace nie zostały wykonane lub zostały wykonane w mniejszym zakresie niż uzgodniono.

W ramach projektu wydano trzy certyfikaty potwierdzające wykonanie prac na uzgodniony budżet. Gdy domniemany schemat wyszedł na jaw, pozostało jeszcze do wypłaty 9500 euro. Przedstawicielowi firmy budowlanej zarzuca się, że świadomie wyrażał zgodę na wydawanie zaświadczeń o pracach, które nie zostały zrealizowane, wiedząc, że płatności były uzależnione od wydania tych dokumentów.

Mechanizm oszustwa

Według prokuratury, oskarżeni oraz reprezentowana przez nich spółka zamierzali uznać za prawdziwe wykonanie prac wymagających użycia określonej ilości ton materiałów budowlanych. W rzeczywistości jednak albo nie wykonano żadnych prac na certyfikowanych odcinkach, albo wykonano ich znacznie mniej niż zostało to oficjalnie poświadczone w dokumentacji i rozliczone finansowo.

Proces w tej głośnej sprawie odbędzie się na La Palmie i może stać się precedensem w walce z oszustwami przy realizacji projektów infrastrukturalnych finansowanych ze środków publicznych na Wyspach Kanaryjskich.

oszustwo drogowe La Palma

Źródło

Scroll to Top
Share via
Copy link