Turystyczny boom na Kanarach trwa! Rekordowe ceny hoteli

Turystyka na Wyspach Kanaryjskich nie daje żadnych sygnałów osłabienia – wręcz przeciwnie, umacnia swoją dominującą pozycję w gospodarce regionu. Ta kluczowa branża, stanowiąca ponad 35% regionalnego PKB, po raz kolejny bije rekordy popularności, przychodów i rentowności.

Najwyższy wzrost cen hotelowych w Hiszpanii

Oficjalne dane Narodowego Instytutu Statystycznego (INE) oraz najnowsze informacje od Turespaña – rządowej agencji promującej hiszpańską turystykę – potwierdzają siłę kanaryjskiego biznesu turystycznego. Lipiec 2025 roku, pierwszy pełny miesiąc sezonu letniego, przyniósł spektakularne wyniki, które świadczą o niesłabnącej popularności archipelagu wśród zagranicznych gości.

Wyspy Kanaryjskie zostały regionem autonomicznym o najwyższym wzroście wskaźnika cen hotelowych (HPI) w całej Hiszpanii. Ceny pobierane przez właścicieli hoteli od klientów wzrosły w lipcu 2025 roku o imponujące 9% (dokładnie 8,76%) w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. To niemal dwukrotnie więcej niż średnia krajowa, która wyniosła jedynie 5% wzrostu rok do roku.

Rekordowe przychody z każdego pokoju hotelowego

Boom turystyczny na wyspach, który trwa już trzeci rok z rzędu, najlepiej obrazują wskaźniki przychodowości hoteli. Średnia stawka za zajęty pokój (ADR) osiągnęła poziom 140 euro za noc, co oznacza wzrost o 5,19% rok do roku. Jeszcze bardziej imponująco przedstawia się wskaźnik przychodów na dostępny pokój (RevPAR), który wyniósł 116 euro i zanotował jeszcze wyższy wzrost dzięki optymalnym poziomom obłożenia w kanaryjskich hotelach.

Te doskonałe wyniki przychodowe są bezpośrednim skutkiem ciągle rosnącej liczby gości, szczególnie pochodzenia międzynarodowego, którzy wybierają Wyspy Kanaryjskie jako swój cel podróży.

Ponad 9 milionów zagranicznych turystów w siedem miesięcy

Dane Turespaña dotyczące przyjazdów zagranicznych gości pokazują skalę kanaryjskiego sukcesu turystycznego. W okresie od stycznia do lipca 2025 roku archipelag odwiedziło 9,2 miliona międzynarodowych turystów – to o 4,9% więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Oznacza to, że na wyspy przyjechało o 450 800 osób więcej niż w pierwszych siedmiu miesiącach 2024 roku.

Ta imponująca liczba wskazuje, że rok 2025 będzie – o ile nie wydarzy się nic nieprzewidzianego – trzecim rokiem z rzędu z absolutnym rekordem w przyjazdach turystów na Wyspy Kanaryjskie.

Kanary w czołówce hiszpańskich destynacji

W lipcu 2025 roku główne destynacje hiszpańskich turystów krajowych to Andaluzja (24,4% noclegów), Katalonia (14,5%) i region Walencji (13,0%). Natomiast zagraniczni goście najchętniej wybierali Baleary (34,4% noclegów), Katalonię (20,4%) oraz Wyspy Kanaryjskie (18,1%).

Pod względem obszarów turystycznych, wyspa Majorka odnotowała największą liczbę noclegów – ponad 8,2 miliona, podczas gdy najlepsze wskaźniki zanotowały Barcelona, Madryt i Calvià.

Brytyjczycy i Niemcy nadal na czele

Tradycyjna struktura pochodzenia zagranicznych gości pozostaje niezmieniona. Brytyjczycy stanowili 26,1% wszystkich noclegów nierezydentów w lipcu, a Niemcy 14,5%. Na kolejnych miejscach znaleźli się turyści z Francji (8,1%), Holandii (5%) i Włoch (4,2%).

Średnie obłożenie w tradycyjnych obiektach noclegowych w lipcu 2025 roku wyniosło w całej Hiszpanii 70,6%, co oznacza roczny wzrost o 0,8%. Obłożenie weekendowe wzrosło o 0,3% do poziomu 75,2%, również stanowiąc krajowy rekord.

Najwyższy wskaźnik obłożenia w lipcu odnotowały Baleary (86,6%), a wśród obszarów turystycznych prym wiodła Palma-Calvià z obłożeniem 88,8% ogółem i 90,3% w weekendy. Absolutnym rekordzistą było Sant Llorenç des Cardassar z obłożeniem na poziomie 94,2%, podczas gdy najlepsze weekendowe obłożenie (95,7%) zanotowała Isla Cristina.