Las Palmas de Gran Canaria oficjalnie rozpoczęła walkę o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2031. Miasto zaprezentowało manifest i dedykowaną stronę internetową, które mają służyć jako platforma współpracy z artystami i sektorem kultury. Jak podkreśla dyrektor artystyczny kandydatury José Luis Pérez, celem jest „znalezienie wsparcia i impulsu, którego kultura potrzebuje”.
Kultura w rękach artystów, nie urzędników
Kandydatura Las Palmas ma być rewolucyjna w swoim podejściu. „Chcemy odejść od kultury instytucjonalnej lub instytucji w służbie kultury, aby to przedstawiciele kultury zabrali głos” – wyjaśnił Pérez podczas konferencji prasowej. To radykalna zmiana filozofii zarządzania kulturą, która ma dać więcej władzy bezpośrednio twórcom i artystom.
Burmistrz miasta Carolina Darias podkreśliła, że samorząd chce „iść ramię w ramię z obywatelami, sektorami kultury, miastem, wyspą i całymi Wyspami Kanaryjskimi, a także z instytucjami”. To ma zapewnić szerokie poparcie społeczne dla kandydatury na Europejską Stolicę Kultury w 2031 roku.
Nowa strona jako pomost między władzą a artystami
Uruchomiona strona internetowa to więcej niż tylko narzędzie informacyjne. Ma działać jako interaktywny pomost między artystami a organizatorami kandydatury. „To, co otwieramy, to kanał, dzięki któremu liczą się nie tylko pomysły zespołu technicznego biura, ale każda osoba z sektora kultury lub społeczeństwa może wnieść swój wkład” – tłumaczył dyrektor artystyczny.
Platforma umożliwia składanie propozycji, komentarzy i pytań, zapewniając regularny dostęp do procesu decyzyjnego. Pérez podkreślił, że „daje to również gwarancję dostępności i przejrzystości w zarządzaniu równymi szansami oraz demokratyzacji dostępu”.
Trzy kluczowe pytania kandydatury
Strona internetowa, oprócz wyjaśnienia istoty unijnej inicjatywy Europejskiej Stolicy Kultury, stawia trzy fundamentalne pytania związane z kandydaturą Las Palmas de Gran Canaria: Co by było, gdyby życie na wyspie było sposobem na bycie w świecie? Co by było, gdyby słuchanie było sposobem na transformację? Co by było, gdyby przyszłość została zaprojektowana z troską?
Te pytania mają prowokować do refleksji nad unikalną pozycją wyspiarskiej kultury w kontekście europejskim. Pérez zaznaczył jednak, że strona „pozwala nam opowiadać historię stolicy w ostrożny sposób”, ponieważ proces jest konkurencyjny i nie można „ujawniać zbyt wielu informacji innym miastom biorącym udział w tym procesie”.
„Bunt geografii” jako hasło przewodnie
Radny ds. kultury Josué Íñiguez zaprezentował manifest kandydatury, dostępny również na stronie internetowej. Dokument inspirowany jest hasłem „Bunt geografii”, które zostało przedstawione w kwietniu ubiegłego roku wraz z otwarciem biura kandydatury w ratuszu.
„Jesteśmy częścią innej Europy i marzymy o poprowadzeniu prawdziwego Buntu Geografii, dając głos tysiącom europejskich miast wyspiarskich, które pomimo swojego położenia geograficznego aspirują do bycia w centrum nowej kultury europejskiej” – głosi manifest.
Wyspiarskość jako siła, nie przeszkoda
Burmistrz Darias podkreśliła, że wyspiarską rzeczywistość Las Palmas – połączoną z trzema kontynentami – oraz peryferyjność należy traktować jako atut kandydatury. „W możliwym statusie wspólnej stolicy między Las Palmas de Gran Canaria a miastem na Malcie, za którym moglibyśmy się opowiedzieć, istnieje nieznana dotąd okazja do podkreślenia różnorodności, peryferyjności i połączenia nas jako siły kulturowej Europy” – powiedziała.
Ta wizja ma na celu przekształcenie tradycyjnego postrzegania peryferii jako słabości w źródło siły i innowacji kulturowej na skalę europejską.