W trzech gminach archipelagu mieszka już więcej obcokrajowców niż rdzennych Kanaryjczyków. Wszystkie duże gminy na wyspach wykazują wzrost odsetka ludności zagranicznej w stosunku do poprzedniego roku, ale to Adeje i Arona na Teneryfie oraz La Oliva na Fuerteventurze przekraczają barierę 50 procent.
Turystyka napędza napływ obcokrajowców
Miejscowości te charakteryzują się wybitnie turystyczną działalnością gospodarczą, więc ich dynamika demograficzna odpowiada na zapotrzebowanie na pracowników w sektorze hotelarskim i gastronomicznym. Do tego dochodzą inne czynniki, takie jak doskonała pogoda przez cały rok, która wyjaśnia, dlaczego większość zagranicznych mieszkańców pochodzi z krajów europejskich – Włoch, Wielkiej Brytanii, Niemiec czy Rosji, gdzie koszty utrzymania są wyższe, a temperatury bardziej niestabilne i chłodniejsze.
Czterech na dziesięciu nowych mieszkańców to cudzoziemcy
Wzrost populacji na Wyspach Kanaryjskich ma wyraźnie zagraniczny komponent. Tylko czterech na dziesięciu nowych mieszkańców w 2024 roku urodziło się na archipelagu, podczas gdy reszta wzrostu demograficznego pochodziła od obywateli innych krajów. Według najnowszych danych demograficznych opublikowanych przez Instytut Statystyki Wysp Kanaryjskich (Istac), 57,6 procent tego wzrostu odpowiadało osiedlaniu się osób z różnych części świata.
W wartościach bezwzględnych oznacza to, że spośród 25 738 mieszkańców, którzy w latach 2023-2024 zasilili archipelag, 14 829 nie pochodziło z Wysp Kanaryjskich. To znaczący wskaźnik, który pokazuje, jak bardzo zmienia się struktura demograficzna regionu.
Adeje liderem w skali całej Hiszpanii
Adeje, położone na południu Teneryfy, wyróżnia się w skali kraju jako gmina o najwyższym odsetku ludności urodzonej poza terytorium Hiszpanii w całym kraju. Spośród 50 549 mieszkańców aż 56,5 procent (28 560 osób) urodziło się poza wyspami. Liczba ta stanowi ponad połowę populacji i odzwierciedla niezwykłą różnorodność – w gminie mieszkają przedstawiciele ponad 30 różnych narodowości.
Do najliczniejszych grup należą Włosi, stanowiący 18,8 procent wszystkich obcokrajowców, następnie Brytyjczycy (12,6 procent) i Rosjanie (5,2 procent), zgodnie z najnowszymi danymi Narodowego Instytutu Statystycznego (INE) z 2022 roku.
Praca w turystyce przyciąga cudzoziemców
Turystyka nie tylko pobudza kanaryjską gospodarkę w szczytowych okresach odwiedzin, ale także zwiększa zatrudnienie w gminach na południu archipelagu. Zawody takie jak recepcjonista hotelowy, kucharz, pokojówka, agent turystyczny czy kierowca transportu turystycznego stanowią dużą część regionalnego zatrudnienia. Około dwie na dziesięć osób zatrudnionych na Wyspach Kanaryjskich (17,3 procent) pracuje w sektorze hotelarskim i gastronomicznym.
Tendencja ta częściowo wyjaśnia, dlaczego wzrost liczby ludności zagranicznej przesuwa ciężar demograficzny w kierunku południowej części wysp, gdzie generowanych jest więcej możliwości zatrudnienia w hotelach, restauracjach i usługach turystycznych.
Cyfrowi nomadzi i drugie domy
Pobudzenie gospodarki przez turystykę nie jest jedyną przyczyną tej zmiany w składzie kulturowym i pochodzeniu ludności Wysp Kanaryjskich. Należy również wziąć pod uwagę inne czynniki, takie jak wzrost liczby cyfrowych nomadów – osób, które pracują zdalnie podczas podróży. Coraz więcej profesjonalistów decyduje się na życie na archipelagu, łącząc pracę z przyjemnym klimatem.
Rośnie także liczba nabywanych drugich domów przez europejski profil nabywców, zwłaszcza z Wielkiej Brytanii, Włoch czy Niemiec, o dużej sile nabywczej. Bezpieczeństwo wysp jako części południowej Europy, doskonały klimat i niższe koszty życia w porównaniu z krajami pochodzenia napędzają tę zmianę w demografii Wysp Kanaryjskich.
Arona i La Oliva dołączają do czołówki
To samo dotyczy gmin Arona i La Oliva, pozostałych dwóch miejscowości z ponad połową ludności zagranicznej – odpowiednio 51,8 procent i 50,7 procent. Podczas gdy Adeje rejestruje tę większość pod względem różnorodności kulturowej od czasu, gdy Narodowy Instytut Statystyczny (INE) prowadzi rejestry dla tej miejscowości w 2017 roku, w Aronie to przechylenie równowagi w kierunku ludności zagranicznej zaczęło być zauważane dopiero w 2023 roku.
W przypadku gminy La Oliva na Fuerteventurze dopiero rok temu, w 2024 roku, dołączyła ona do tego rankingu. We wszystkich trzech gminach przeważają Włosi, następnie Brytyjczycy i Niemcy. Po raz kolejny potwierdza to trend, w którym cudzoziemcy o większej sile nabywczej coraz częściej korzystają z korzyści ekonomicznych i klimatycznych, aby przenieść się na archipelag.
Różnorodność narodowościowa w poszczególnych gminach
Jako czynnik różnicujący każdą miejscowość, w Aronie występuje liczna populacja chińska, która zajmuje trzecie miejsce w całkowitej populacji zagranicznej (4 procent). W La Oliva osoby pochodzenia marokańskiego są na czwartym miejscu (4,3 procent), a Rosjanie zajmują trzecie miejsce w Adeje (5,2 procent).
Gminy z najmniejszym odsetkiem obcokrajowców
Z kolei gminy Arucas (5,8 procent) i Gáldar (5,4 procent) na Gran Canarii oraz Tacoronte (9,3 procent) na Teneryfie są miejscowościami na archipelagu o najniższym odsetku ludności obcego pochodzenia. Te bardziej tradycyjne gminy zachowują silniejszy charakter kanaryjski i nie doświadczają tak dynamicznych zmian demograficznych jak południowe kurorty turystyczne.
Porównanie z sytuacją w kontynentalnej Hiszpanii
Tymczasem na poziomie krajowym najbardziej uderzającym przypadkiem jest region Calp. Z odsetkiem 56,4 procent obcokrajowców, niemal identycznym jak w Adeje, gmina w prowincji Alicante pokrywa się z rzeczywistością Wysp Kanaryjskich. Niemcy, Belgowie i Anglicy osiedlili się w Calp po przejściu na emeryturę, zachęceni dobrą pogodą i niższymi kosztami mieszkania i życia w porównaniu z ich krajami pochodzenia.

